niedziela, 4 grudnia 2011

Siłownia a seks

Bez bicepsu nie ma seksu. To powiedzenie znają zapewne wszyscy bywalcy siłowni. Czy jednak seks nie przeszkadza w osiąganiu dobrych wyników? Wszak kulturystyka jest sportem, uprawia się ją  po to, by zwiększyć siłę i wielkość mięśni. Czy seks nie blokuje mechanizmów odpowiadających za osiągane przyrosty?

Seks w ogóle, a seks przed zawodami
Prasa sportowa niejednokrotnie wzmiankuje o tym, iż trenerzy zabraniają zawodnikom będącym pod ich opieką uprawiania seksu tuż przed zawodami. Na podstawie takich prasowych wzmianek niektórzy skłonni są wyciągać zbyt daleko idące wnioski, mianowicie takie jakoby seks sam w sobie obniżał wydolność treningową, przekładając to na potrzeby kulturystyki seks miałby jakoby ograniczać przyrosty masy mięśniowej. Stąd już krok do zaleceń (pokutujących tu i ówdzie), z których wynika, że rezygnacja z seksu, a przynajmniej jego ograniczenie w okresie treningowym jest niezbędne dla uzyskania optymalnych przyrostów. Nic bardziej mylnego. Faktem jest, że po seksie, tak jak po każdej aktywności, organizm wymaga regeneracji, ale nie znaczy to, że jego możliwości są tak nadszarpnięte by musiał regenerować się tygodniami. Kilka godzin zazwyczaj wystarczy, a bywa że regeneracja następuje znacznie szybciej. Tuż przed treningiem seksu uprawiać się nie powinno, ale po pewnym czasie - jedno nie koliduje z drugim.

Aktywność fizyczna a seks
Teraz przejdźmy do cytowanego na początku powiedzenia. Bez bicepsu nie ma seksu, bo nie ma go bez aktywności fizycznej. Kluczową rolę odgrywa w tym przypadku testosteron. Jak wiadomo poziom tego hormonu podlega wahaniom w ciągu doby. Najwięcej jest go w organizmie rano, potem testosteron spada. Jak go podnieść? Trenując. Ciężki trening siłowy pozytywnie wpływa na produkcję testosteronu. I działa tak właśnie trening kulturystyczny, ćwiczenia aerobowe wpływają na męski hormon w mniejszym stopniu, ale i one poprawiają go na tyle, by każdy z panów marzących o udanym życiu seksualnym zyskał wystarczającą mobilizację do codziennych przynajmniej kikunastominutowych szybkich spacerów. Bez wysiłku nie ma testosteronu, a bez testosteronu nie ma potrzeby uprawiania seksu. Co ciekawe zależność ta jest szczególnie wyraźna właśnie u mężczyzn. W przypadku kobiet aktywność fizyczna nie wpływa tak na podniesienie poziomu libido, tyle tylko, że poprawiając ogólną kondycję organizmu (i poziom ukrwienia strategicznych narządów) przekłada się na większą witalność, a co za tym idzie również w pewnym sensie na zwiększenie pragnień seksualnych.

Kiedy ćwiczyć a kiedy się kochać?
Reasumując: seks rozładowuje napięcie, relaksuje i rozluźnia przez co przez jakiś czas po nim na siłownię nie ma się co wybierać, natomiast ćwiczenia fizyczne (siłownia bądź jakikkolwiek inny rodzaj aktywności) zwiększają apetyt seksualny. Kiedy więc trenować, a kiedy się kochać czyli jak pogodzić obie przyjemności?
W przypadku zawodowców sprawa jest stosunkowo prosta: rozkład dnia ustalają trenerzy i to oni wyznaczają optymalne godziny treningu. W przypadku sportowców amatorów sprawa nieco się komplikuje, choć wszystko można sobie jakoś uporządkować. Zazwyczaj i tak nie mamy czasu na to, by kochać się rano, w związku z tym problem tego, czy seks rano nie zaszkodzi naszemu popołudniowemu treningowi na siłowni praktycznie nie istnieje. Jeśli po codziennej porcji obowiązków udamy się więc na siłownię dekoncentracja i obniżenie sprawności nam nie grożą. Tym sposobem po powrocie do domu można z czystym sumieniem oddać się rozkoszom seksualnym.

W sytuacji, gdy rozkład dnia jest nieco inny najlepiej przyjrzeć się po prostu reakcjom organizmu i poeksperymentować. Każdy kto umie bacznie obserwować swój organizm (można się tego nauczyć) bez problemu samodzielnie wyznaczy pory najlepsze dla treningu i najlepsze dla seksu. Każda taka osoba bez problemów wyznaczy też czas, jaki jest jej niezbędny do regeneracji po seksie. Regeneracji pełnej na tyle, by bez problemu móc w pełni wydajnie (i bezpiecznie) przeprowadzić trening na siłowni.

Bezpieczeństwo na siłowni

Aktywność fizyczna jest zdrowa. To fakt. Faktem jest jednak również i to, że ćwicząc nieodpowiedzialnie i nieprawidłowo możemy bardziej sobie zaszkodzić niż pomóc.

Temat bezpieczeństwa na siłowni jest co prawda tematem podejmowanym dość często, ale ponieważ i początkujący kulturyści i bywalcy siłowni z większym stażem wciąż miewają kontuzje wynikające z braku odpowiedzialności i bagatelizowania kwestii związanych z bezpieczeństwem treningu warto od czasu do czasu przypomnieć o bezpieczeństwie na siłowni.
Oto kilka zasad, które należałoby uznać za kulturystyczne przykazania.

Trening siłowy nie zwalnia od myślenia
Bezmyślne machanie ciężarami nie prowadzi do niczego. Trening nie zwalnia od myślenia, co więcej wymaga przygotowania, wiedzy i koncentracji. Jeśli nie zaplanujesz treningów, a co gorsza nie wiesz co chcesz dzięki nim osiągnąć nie wybieraj się na siłownię, bo takie nieprzemyślane działanie, nie prowadząc do niczego, nie ma sensu. Kolejna sprawa to skupienie, koncentracja i odpowiedzialność w trakcie wykonywania ćwiczeń. Zanim machniesz czymkolwiek lub cokolwiek gdziekolwiek beztrosko odłożysz zaplanuj ten ruch, sprawdź czy przypadkiem nie ma kogoś obok. Nie machaj w ciemno i nie ćwicz jak i gdzie popadnie. Pamiętaj też o anatomii (zdobądź choć odrobinę wiedzy na ten temat) i nie zapominaj o grawitacji. Ciężarki, gryfy czy cokolwiek innego może spadać w trakcie treningu. Zadbaj o to, by nie spadło, a przynajmniej by nie poleciało wprost na stopy - twoje lub kogoś innego.

Zanim pójdziesz na całość skoryguj wady postawy
Bazą do ćwiczeń w większości przypadków w dzisiejszych czasach jest korygowanie wad postawy. Od dziecka siedzimy przy komputerze, nasze kręgosłupy wykrzywiają się, łopatki rozjeżdżają się na boki, ramiona ustawiają się nierówno, nie potrafimy przez to wykonać prawidłowo nawet podstawowych ruchów. Zanim zaczniesz pracować nad masą czy siłą postaraj się na nowo ukształtować całą sylwetkę poprzez skupienie się na ćwiczeniach rehabilitacyjnych - korygujących wady postawy nabyte w czasie dotychczasowego życia. Nie bój się, że w ten sposób narazisz się na śmieszność - śmiać się będą jedynie ci, którzy nic nie wiedzą o treningu (albo używają kulturystycznych "dopalaczy" w postaci takiego czy innego koksu). Rehabilitacja jest dobrym przygotowaniem do właściwego treningu. Gdy już przejdziesz do tego etapu twoje mięśnie zaczną rosnąć ekspresowo i, co najważniejsze, prawidłowo.

Zapomnij o rozciąganiu przed treningiem i krążeniu ramion na rozgrzewkę
Rozciąganie robione przed treningiem zaobserwujesz na większości siłowni. Podobnie nagminnie w ramach rozgrzewki wielu bywalców siłowni wykonuje krążenie ramion. O krążeniu ramion w ogóle zapomnij - to ćwiczenie z gruntu niefizjologiczne, najlepszy sposób na zagwarantowanie sobie kontuzji barków. Jeśli zaś chodzi o rozciąganie możesz je robić , ale jeśli już to po treningu. Rozciągając się przed nim osłabisz mięśnie i stawy co otwiera drogę dla kontuzji.

Przed ćwiczeniem sprawdź sprzęt
Zanim zaczniesz ćwiczyć dokładnie sprawdź sprzęt, który masz zamiar używać. Trening na siłowni odbywa się z dużymi obciążeniami, a sprzęt - wiadomo składa się z zacisków, śrubek, różnego rodzaju mocowań. Poluzowanie któregoś elementu może doprowadzić do tragedii, której łatwo zapobiec przeprowadzając dokładne oględziny każdego strategicznego (i potencjalnie niebezpiecznego) elementu.

Myśl o technice, zapomnij o gadżetach
Większość gadżetów, których używają bywalcy siłowni, jest po prostu modna. Ich stosowanie (przykładem pasy czy szpanerskie rękawice osłabiające chwyt) bywa wręcz szkodliwe. Prawdziwy kulturysta nie potrzebuje takich dodatków. Prawdziwy kulturysta skupia się na poprawnym wykonaniu ćwiczeń. Zanim przejdziesz do zwiększania ciężarów czy zaczniesz zwiększać intensywność treningu opanuj w stopniu więcej niż dobrym technikę wykonywania każdego ćwiczenia. Co więcej - gdy ją opanujesz nie forsuj się i nie kozakuj dobieraj ciężary tak, byś mógł prawidłowo wykonać ćwiczenie - prawidłowo pod względem technicznym. Nieprawidłowości - wiadomo - zwiększają podatność na kontuzje, a poza tym mogą przyczynić się do powrotu już skorygowanych wad postawy.

Siłownia to nie miejsce na plotki
Dzięki opanowaniu umiejętności koncentracji zyskasz znacznie więcej. Bez niej narażasz się jedynie na stres i kontuzje. Na siłowni, nawet pomiędzy seriami, a już na pewno w trakcie wykonywania serii, nie należy rozmawiać, przeglądać czasopism, patrzeć w ekran telewizora. Skoncentruj się, jedynie w ten sposób prawidłowo wykonasz wszystkie ćwiczenia. Porozmawiać z kolegami możesz później. Kolorowych gazetek lepiej w ogóle nie czytaj.

3 filary treningu: rozgrzewka, oddech, woda
Wykonanie dobrej rozgrzewki jest twoim obowiązkiem. Jeśli nie przygotujesz organizmu do ćwiczeń prędzej czy później nabawisz się kontuzji. Pamiętaj też o wstępie do każdego ćwiczenia - pierwsze dwa ćwiczenia zrób zawsze z obciążeniami mniejszymi niż planowany ciężar roboczy.
W trakcie ćwiczenia oddychaj, ale nie doprowadzaj się do hiperwentylacji. Każde ćwiczenie ma swoją fazę negatywną i pozytywną. W fazie negatywnej rób wdech, w pozytywnej wydech. Opanuj to w pierwszej kolejności.
Noś ze sobą wodę i pij ją niewielkimi łykami w przerwach pomiędzy seriami. Odwodnienie prowadzi do spadku wydolności i siły organizmu. Co więcej woda jest niezbędna do wielu przemian biochemicznych. Odwadniając się hamujesz przyrosty mięśni. Zawsze miej wodę pod ręką.

Strój i obuwie
Pas nie jest ci potrzebny, siłownia to nie rewia mody i nie musisz mieć na sobie super efektownej koszulki i dresów. Ubiór powinien być wygodny i nie może przeszkadzać ci w trakcie wykonywania ćwiczeń. Absolutnie niedopuszczalne jest ćwiczenie w sandałkach i klapkach. Optymalnym rozwiązaniem są buty sportowe na płaskiej podeszwie - wygodne i oddychające. Problem w tym, że w dzisiejszych czasach możesz mieć problem ze znalezieniem takiego obuwia, w tej sytuacji ... no cóż pozostaje wybór typu "buty na siłownię".

Ćwicz będąc najedzonym i wyspanym
Nie przychodź na siłownię niewyspany. Nie ma gorszego widoku niż zombie snujący się pomiędzy siłownianymi sprzętami. Nie tylko nie osiągniesz w ten sposób niczego, ale zagrozisz swojemu zdrowiu i być może zdrowiu innych. Zadbaj o to, by się regenerować. Bez snu (w praktyce oznacza to minimum 6 godzin snu w ciągu doby, a optymalnie często znacznie więcej) niczego nie osiągniesz. Podobnie jeśli chodzi o jedzenie - nigdy nie ćwicz będąc głodnym. Organizm musi z czegoś czerpać energię i budulec. Jedynie odpowiednie odżywianie zagwarantuje ci maksimum efektów. Nie bagatelizuj więc znaczenia diety.
Na koniec jeszcze jedno - nigdy, pod żadnym pozorem nie ćwicz będąc pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Ta zasada nie wymaga chyba komentarza. Dla bezpieczeństwa treningu musisz funkcjonować normalnie - optymalnie, w stanie pełnej trzeźwości i koncentracji.

Aqua fitness i tygodniowy rozkład czasu dla twojego zdrowia.

W ogólnym pojęciu to forma treningu w wodzie, mająca na celu poszukiwanie dobrego samopoczucia a, z punktu widzenia psychologicznego i socjologicznego, to wspaniała forma treningu całego ciała.

Zmierza do osiągnięcia maksymalnej dla danej jednostki sprawności fizycznej, przy wykorzystaniu różnorodnych form ruchowych w wodzie dostosowanych do możliwości, gustu i oczekiwań jednostki, która tym samym bierze znaczną odpowiedzialność za funkcjonalne doskonalenia własnego ciała.

Ta forma aktywności fizycznej to trening w wodzie, który wpływa na wzmocnienie i uelastycznienie mięśni, wysmuklenie sylwetki, poprawia krążenie i oddychanie, a także pozytywnie wpływa na kondycję ćwiczących, zapobiega występowaniu stresów, opóźnia wystąpienie zmęczenia, wpływa pozytywnie na poprawę samopoczucia oraz daje niesamowitą satysfakcję. Ta forma aktywności fizycznej adresowana jest do osób w różnym wieku oraz o różnym poziomie sprawności fizycznej i umiejętności pływackiej.
Cechą charakterystyczną tej formy zajęć jest prowadzenie ich w pełnym odciążeniu, które zapewnia wyporność wody. Ciało ludzkie waży w wodzie około 90% mniej niż na lądzie, a ćwiczenia w niej wykonywane nie powodują obciążenia stawów i są całkowicie bezpieczne a zarazem skuteczne. Ponieważ środowisko wodne stawia ruchom całkiem duży opór, bez obawy można zwiększyć siłę mięśni w takim stopniu, jak przy wykonywaniu ćwiczeń wyciskających pot na siłowni. Sprawą niezwykle ważną jest to, że podczas zajęć w wodzie nie odczuwa się wysiłku, mimo, iż mięśnie pracują bardzo intensywnie. Należy wyraźnie podkreślić, że kontuzje w wodzie podczas ćwiczeń praktycznie się nie zdarzają. W związku z zastosowaniem w trakcie ćwiczeń specjalnego sprzętu wypornościowego można w istotny sposób zwiększyć efektywność ćwiczeń, a udział w zajęciach nie wymaga umiejętności pływania.

Aqua Fitness
- woda czyni cuda czyli wykonując gimnastykę nie odczuwa się wysiłku w wodzie!
Aqua fitness zapobiega przeziębieniom, opóźnia oznaki starzenia i wzmacnia najważniejszy mięsień ludzkiego organizmu - sercowy. Lekcja mokrego fitnessu jest doskonałą zabawą. Towarzyszący całym zajęciom akompaniament muzyczny opóźnia wystapienie zmęczenia, daje pełną satysfakcję i znacznie poprawia samopoczucie.
Regularnu udział w zajęciach w wodzie, od 2 do 4 razy w tygodniu, zapewnia poprawę kondycji, dobre samopoczucie oraz uzyskanie założonych celów. Trening trwa od 45 do 60 minut. Na zajęciach aqua aerobiku z osobami w wieku starszym wykorzystuje się różne formy ćwiczeń gimnastycznych i ogólnorozwojowych, z obciążeniem, oddechowych, równoważnych, gibkościowych i rozciągających, a także terapeutycznych, ukierunkowanych na wzmocnienie i usprawnienie poszczególnych grup mięśniowych, np. kończyn dolnych, mięśni brzucha i tych przytrzymujących kręgosłup.
Piramida aktywności ruchowej u swojej podstawy ma aktywność tlenową (aerobową): spacery, jogging, marsz,jazda na rowerze. Ćwiczenia oporowe i siłowe powinny być do niej tylko dodatkiem.

Aqua fitness zalecany jest również jako forma usprawnienia dostępna dla wszystkich: dla osób po operacjach, otyłych, starszych, cierpiących na artretyzm, osteoporozę, mających problemy z układem kostno-stawowym. Aqua fitness może być również z powodzeniem uprawiany przez kobiety w ciąży.


Tygodniowy rozkład czasu dla twojego zdrowia.

Codziennie Proste ćwiczenia rozciągające. Powinny trwać 5 - 10 minut. Seria skłonów w staniu prostym na lekko ugietych nogach, w przód oraz w bok: ok.10 powtórzeń na każdą ze stron. Odwodzenie i przywodzenie głowy w celu rozciągnięcia mięśni karku, turlanie jej po klatce piersiowej i plecach. Rozciągnięcie rąk przez splecenie ich nad głową i wyciąganie ciała ku górze.

Poniedziałek  na dobry początek dnia: 10 - minutowy szybki marsz: po południu: ćwiczenia na basenie.

Wtorek przed południem: 30 - minutowy trening siłowy na wszystkie grupy mięśni: 8 - 10 ćwiczeń po 10 - 15 powtórzeń.

Środa  przed południem: wolny trucht po parku, po południu: długi, ale spokojny spacer.

Czwartek przed południem: jazda na rowerze (stacjonarnym gdy zimno) ok. 30 minut, wieczorem ćwiczenia oddechowe.

Piątek  rano: 30 - minutowy trening na siłowni angażujący wszystkie partie mięśni, 8 - 10 rodzajów ćwiczeń.

Sobota  przed południem: 30 -minutowy marszobieg, wieczorem: ćwiczenia oddechowe   
również

Suplementy - brać czy nie?

Mogę się założyć,  że każdy kto ćwiczy, musiał (lub będzie musiał) zadać sobie to pytanie. No i właśnie, trzeba zdecydować. Myślę że warto odpowiedzieć na kilka pytań:

Co jest twoim celem?
Cele mogą być różne, jedni chcą być jak najwięksi i pakują na masę, dążą do jak najwyższej wagi, i najmniejszego poziomu tkanki tłuszczowej. Drudzy chcą zaś, osiągać jak najlepsze wyniki siłowe i być jednocześnie „pocięci”, czyli wyrzeźbieni. Jeszcze inni…
Wstaw swój cel w pozostawione wyżej miejsce.

Czy masz wystarczające zdrowie?
No właśnie. Zastanów się dobrze czy nie masz wrażliwego żołądka albo innych problemów na przykład z nerkami (jeśli masz problemy z nerkami to do lekarza i pytaj się go co możesz brać). Prawda jest taka że wszyscy profesjonalni trenerzy zalecają konsultacje z lekarzem przed zażyciem jakiegokolwiek suplementu typu : kreatyna, mass gainery, stacki keratynowe, spalacze, ogólnie wszystko co może w jakiś sposób nadwyrężyć organizm.  Zalecenia zaleceniami, ale przecież większość ludzi się boi zapytać lekarza, który może zacząć się ogromnie dziwić i stawiać głupie kłopotliwe pytania typu: „Po co to Panu? Nie lepsza byłaby zwykła dieta? albo wyśle Cię na jakieś dziwne badania. Ale myślę że warto, przy bardziej skomplikowanych suplementach, jednak pójść do lekarza lub jeśli naprawdę nie jesteś pewien swojego zdrowia.

Czy masz wystarczający staż?
Moim zdaniem bardzo ważne pytanie.  Chyba zawsze czytając albo oglądając jakieś poważne wypowiedzi trenerów lub osób z doświadczeniem twierdzili oni, że potrzeba minimum 6 miesięcy ćwiczenia. Więc chyba coś w tym jest.

Czy masz wystarczającą wiedzę?
Czasami nie wystarczy kupić jednego produktu ale kilka, które ze sobą współdziałają, dlatego proponuję najpierw porządny research w sieci. Na przykład, gdy bierzesz kreatynę dobrze jest wyposażyć się w BCAA (polecam, naprawdę świetne, nawet bez kreatyny) i jakiś napój, który będzie zawierał dużo cukrów prostych ( kreatyna jest przyswajana właśnie z nimi).
Pamiętaj jednak, żeby nie przesadzać, ponieważ za dużo chemii w organizmie tak czy inaczej, szkodzi zdrowiu.

ZAJĘCIA RUCHOWE jako metoda przeciwdziałania otyłości

Jak rozpoznać czy nasz dodatkowy tłuszczyk to otyłość? Jak obliczyć współczynnkik BMI i wskaźnik WHR? Jakie ćwiczenia dadzą pożądane efekty przy odchudzaniu? Poniższy artykuł wyjaśni nam wszystko.

Otyłość jest stanem, w którym w organizmie występuje nadmiar tkanki tłuszczowej. Następstwem tego jest gwałtowny przyrost masy ciała w stosunku do wzrostu.
Otyłość występuje masowo w krajach, które odznaczają się wysokim stopniem rozwoju cywilizacyjnego i jest zaliczana już do chorób cywilizacyjnych. Takie zjawisko otyłości znano już w czasach starożytnych, wiec nie jest ono "nowe". Osobami znanymi i otyłymi w tamtych czasach byli: Sokrates, Platon i Horacjusz.
W średniowieczu otyłość oznaczała objawów obfitości piękna i bogactwa. Tak samo w okresie renesansu i baroku, za piękne uważano obfite kształty, co uwieczniono na obrazach Rubensa i Rembrandta. Również w późniejszych wiekach ludzie zamożni, zajmujący wysoką pozycje w hierarchii społeczne, cechowali się nadmierna tusza, przesyt pożywienia brak aktywnego życia, spowodował początki choroby cywilizacyjnej zwanej dziś otyłością.
 W dzisiejszym świcie otyłość stanowi bardzo poważny problem. W Polsce stwierdzono, że nadmierną masę ciała posiada 70% mężczyzn i 68% kobiet. Podobne statystyki są w krajach Europy zachodniej i w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Główną przyczyna otyłości, oprócz uwarunkowań genetycznych jest nierówność między ilością substancji energetycznych uzyskiwanych z pożywienia, a ich zużytkowaniem poprzez wydatek energetyczny w czasie ruchu.
Tyjemy także nieświadomie, choćby dlatego, że nasza praca fizyczna stała się o wiele lżejsza. W większości przypadkach praca ręczna została zastąpiona przez pracę maszyn. Spożywane pokarmy są kaloryczne, często ubogie w błonnik. Większość produktów w znacznej części składa się węglowodanów prostych i złożonych, oraz tłuszczy, a więc substancji wysokokalorycznych. Przy nadmiernej podaży tych składników towarzyszy niedobór ruchu zwany hipokinezją. Taki nadmiar przekształca się w tłuszcz w postaci tkanki tłuszczowej, która gromadzi się w tkance podskórnej i w jamie brzusznej.

Jak ocenić stopień otyłości? 

Ocenę stopnia otyłości przeprowadza się na podstawie porównania masy ciała i wzrostu danej osoby. Dawniej posługiwano się współczynnikiem Broca (Broca Index-BI), który oblicza się odejmując od masy ciała wyrażonej w kilogramach wzrost wyrażony w centymetrach powyżej 100. Na podstawie wzoru BI= m-(h-100),  "m"- to masa ciała w kg, "h"- to wzrost w cm.
Na dzień dzisiejszy masę ciała oceniamy wg. innego wzoru, BMI (Body Mass Index - współczynnik Queteleta), obliczanego dzieląc masę ciała w kg. przez wysokość w metrach podniesioną do kwadratu wg. wzoru: BMI = m : h2,   "m"- to masa ciała w kg.,  "h"- to wzrost w metrach.  Po wyliczeniu BMI oceniamy stopień prawidłowej masy ciała:
 - współczynnik wynoszący 20 do 25 - oznacza prawidłową masę ciała, 
- poniżej 20 - oznacza niedowagę, 
- większy od 25 - charakteryzuję  nadmierną masę ciała,
- 25 do 30 - nadwaga,
- 30 do 40 - otyłość, 
- ponad 40 - otyłość olbrzymia !
Typy otyłości
Nadmiar zbędnego tłuszczyku gromadzi się u nas na brzuszku lub w okolicy pośladkowo-udowej. W związku z tym wyróżnia się dwa typy otyłości: - brzuszna i pośladkowoudowa. Dzięki odróżnieniu owych typów, można obliczyć wskaźnik WHR (Waist to Hip Ratio), który wskaże mam prawidłowość stosunku obwodu talii do obwodu bioder.
 Po obliczeniu wzoru WHR = t : b,   gdzie "t" - to obwód tali w cm, a "b" - to obwód w biodrach w cm. WYNIKI:
- kobiety o prawidłowej masie ciała - wskaźnik mniejszy od 0,8
- mężczyźni o prawidłowej masie ciała - wskaźnik mniejszy od 0,9
- kobiety otyłe - wskaźnik mniejszy od 0,8 świadczy o otyłości pośladkowo-udowej
- kobiety otyłe - wskaźnik większy od 0,8 świadczy o otyłości brzusznej.
U osób dotkniętych otyłością brzuszną częściej występują choroby takie jak : miażdżyca tętnic, choroba nadciśnieniowa, zawał mięśnia sercowego i cukrzyca. 

 Badania i wyniki badań nad otyłością
Zbadano grupę 150 kobiet w wieku od 23 do 50 lat, które uczestniczyły w ćwiczeniach fizycznych. Ich celem było obniżenie nadmiernej masy ciała. Zajęcia odbywały się przez 4 miesiące. Przed rozpoczęciem ćwiczeń, każdej uczestniczce  mierzono wzrost, masę ciała, obwód tali (w połowie odległości pomiędzy dolnym brzegiem ostatniego żebra a górnym brzegiem kości biodrowej) i obwód bioder (na wysokości kretarza większego kości udowej). Następnie obliczano im BMI i wskaźnik WHR.
Zajęcia ruchowe odbywały się 3 x w tygodniu po jednej godzinie. W tym 2 x na sali gimnastycznej i 1 x w terenie (marsz przez 60 min po utwardzonej powierzchni).


 Jakie ćwiczenia stosowano?
 Ćwiczenia na sali składały się z 5 części. Intensywność każdych ćwiczeń ustalano tak, aby częstotliwość tętna wynosiła 120 do 140 na minutę, gdyż w tych warunkach następuje najszybsze spalanie tłuszczu.
1 część: marsz ze skłonami, skręty i krążenia głowy, unoszenie i krążenie barków. Częstość tętna dochodziła do 120/min.
2 część: marsz na przemian z biegiem truchtem, z połączeniem wymachów, zgięć, wyprostów i krążeń ramion a także skręty i skłony tułowia, wymachy kończyn dolnych.
3 część: taki sam czas na marsz i trucht, ruchy we wszystkich stawach w pełnym zakresie.
4 część:  więcej truchtu niż marszu, obroty wokół własnej osi, przyjęcie pozycji leżenia i podpory przodem i tyłem. Od drugiej do czwartej części tętno wynosiło 120-140/min.
5 część: ćwiczenia w pozycji siedzącej, leżenie lub klęczenie podparte rękoma z tyłu, w celu wzmocnienia mięśni brzucha, pleców i obręczy biodrowej.
Ćwiczenia kończono oddechami uspokajającymi.
Wszystkie kobiety podczas badania odżywiały się dietą o wartości 1000 kcal na dobę i spożywały pokarmy o niskim indeksie glikemicznym.

 Wyniki badań 
1. Czteromiesięczne zajęcia ruchowe połączone z dietą niskokaloryczną prowadzone z grupą 150 kobiet doprowadziły do obniżenia ich masy ciała, która przed rozpoczęciem ćwiczeń wynosiła średnio 91,9 kg do 83,8 kg, czyli o 8 kg (8,7% wartości początkowej).
2. Współczynnik BMI badanej grupy wynosił na początku 33,7, zaś po zajęciach obniżył się o 0,6 (czyli o 8,6%) do 30, 8.
3. Średni obwód w talii badanych zmniejszył się po zajęciach o 9,1 cm, a bioder o 7,9 cm, natomiast wskaźnik WHR nie uległ istotnym zmianom.
4. Największe obniżenie masy ciała, współczynnika BMI, obwodu talii i bioder nastąpiło w pierwszym miesiącu zajęć; w dalszych miesiącach też, ale z mniejszą intensywnością.
5. Po zakończeniu zajęć stwierdzono zmniejszenie się zawartości tkanki tłuszczowej w masie ciała, a także spadek stężenia trójglicerydów, cholesterolu całkowitego i jego frakcji LDL oraz glukozy w surowicy krwi, natomiast odnotowano wzrost zawartości tkanki beztłuszczowej oraz wody w masie ciała, a także frakcji HDL w surowicy.

Zmiany te potwierdzają skuteczność zastosowanej metody do zwalczania otyłości !


bibliografia:
Taniewski M., Perlińska E., "Zajęcia ruchowe jako metoda przeciwdziałania otyłości".

Trening siłowy w domu

W dzisiejszym, tak zabieganym świecie często nie starcza nam czasu, ochoty lub pieniędzy, żeby chodzić na siłownię. Dla tych, którzy chcieliby potrenować w domowym zaciszu przygotowałem kilka cennych wskazówek.

W dzisiejszym, tak zabieganym świecie często nie starcza nam czasu, ochoty lub pieniędzy, żeby chodzić na siłownię. Często trzeba gdzieś na tę siłownię dojechać, bo małe osiedlowe siłownie zostały wyparte przez duże centra fitnessu. W sumie jak zamkniemy w trzech godzinach trening z dojazdem to będzie sukces. A gdzie czas na rodzinę, przyjaciół i własne przyjemności. Nie każdy w końcu jest na tyle maniakiem siłowni, żeby rezygnować z prywatnego życia.
Dla tych, którzy chcieliby potrenować w domowym zaciszu przygotowałem kilka cennych wskazówek.
Taki domowy trening można by przeprowadzić prawie bez sprzętu. Niestety prawie, bo odrobina sprzętu jednak by się przydała. Idealnie byłoby gdybyśmy zaopatrzyli się w drążek do podciągania i dwa hantle. Prawda, że niedużo? Drążek to wydatek ok. 80zł, bo polecałbym taki mocowany do ściany. Są też drążki rozporowe, mocowane na futrynie ale ćwiczenie na nich jest bardzo niewygodne. Jeżeli masz gdzieś w pobliżu domu drążek przy placu zabaw lub trzepak, który się nadaje do podciągania, to też świetne rozwiązanie. Z kolei dwa hantle, najlepiej 15 kilowe, rozkręcane, to wydatek w granicach 120zł. Razem 200zł, tyle co miesięczny karnet na dobrej siłowni.

Ćwiczenia na poszczególne partie mięśniowe:

Klatka piersiowa – Tutaj najlepszym rozwiązaniem dla amatorów domowego ćwiczenia są pompki. To świetne ćwiczenie, które rozwija całą klatkę piersiową, a także tricepsy i barki. Najlepiej robić pompki w sześciu równych seriach, zwiększając ilość powtórzeń w miarę wytrenowania.

Triceps – Na triceps polecam tzw. francuskie wyciskanie hantla stojąc lub/i wyprosty ramion w opadzie. Dobrze jest ćwiczyć triceps bezpośrednio po klatce, czyli w tym przypadku po pompkach, co dodatkowo go napompuje. Optymalna ilość powtórzeń w każdej serii 12 do 16.

Barki – Na barki możemy wykonać wznosy przodem, wznosy bokiem oraz wznosy w opadzie. W ten sposób zadbamy o wszystkie części mięśnia naramiennego.

Plecy – Tutaj właśnie potrzebny będzie drążek. Podciągamy się nachwytem. W szerokim uchwycie. Najlepiej sześć równych serii. Zwiększamy ilość powtórzeń w serii w miarę wytrenowania.

Biceps – Naprzemienne uginanie ramion z hantlami stojąc. Tak jak poprzednio najlepiej sześć równych serii. Optymalna ilość powtórzeń w każdej serii 8 do 12.

Nogi – Przysiady są dość niewygodne i mało efektywne gdy wykonuje się je bez obciążenia. Dlatego na nogi proponowałbym wykroki. Polega to na tym, że z pozycji stojącej robimy duży wykrok na prawą nogę, do momentu aż udo nogi wykrocznej będzie równolegle do podłogi. Z tej pozycji energicznie prostujemy nogę, powracając do pozycji wyjściowej. I to samo na drugą stronę.
Zalecane 4 do 6 serii po kilkadziesiąt powtórzeń (od 20 do 100). Przy większym wytrenowaniu możemy trzymać w rękach hantle.


Przykładowy trening:

Dzień 1
Pompki – 6 serii po 15 powtórzeń
Triceps - „francuskie” wyciskanie hantla stojąc – 4 serie po 12 powtórzeń

Dzień 3
Plecy – podciąganie na drążku - 6 serii po 6 powtórzeń
Nogi – wykroki – 4 serie po 30 powtórzeń

Dzień 5
Barki – Wznosy przodem – 3 serie po 12 powtórzeń
Barki – Wznosy bokiem – 3 serie po 12 powtórzeń
Barki – Wznosy w opadzie – 2 serie po 12 powtórzeń
Biceps - Naprzemienne uginanie ramion z hantlami stojąc – 6 serii po 10 powtórzeń

Dzień 2,4,6 i 7 – Przerwa

To trening przykładowy. Możemy go dowolnie konfigurować i modyfikować dostosowując do własnych preferencji. Ważne żeby wszystkie partie trenować raz w tygodniu. Dobrze jest też zapisywać treningi w zeszycie lub kalendarzu książkowym. Łatwiej wtedy kontrolować postępy.

Trening dla początkujących na siłowni

Jeśli masz 13-18 lat i zastanawiasz się co robić, żeby wyglądać jak bohaterowie filmów akcji, to musisz wiedzieć, że to wcale nie takie proste. Nie wystarczy zjeść na obiad kurczaka z ryżem i machać ciężarkami jak najwięcej się da, bo niestety do niczego dobrego to nie prowadzi.

Jeśli chcesz doskonalić swoją sylwetkę, to musisz wiedzieć, że swoje ciało trzeba odpowiednio przygotować do treningu oporowego.
Jeśli nigdy nie ćwiczyłeś siłowo to nie możesz wymagać od swoich mięśni i stawów by wytrzymywały duże obciążenia treningowe skoro nigdy wcześniej tego nie robiły.
Wyobraź sobie, że chcesz pracować w banku. Masz szczęście, dostałeś tą pracę, ale jak myślisz, czy od razu zostaniesz posadzony w dziale obsługi VIP-ów?
Może, chociaż okienku obsługi klientów detalicznych?
No to może w kasie ?
Niestety (a może na szczęście), najpierw czeka Cię szkolenie z zakresu procedur obowiązujących w banku, zasad obsługi klientów i współpracy z innymi działami, sposobu rozpoznawania fałszywych pieniędzy, obsługi systemu komputerowego i wiele, wiele innych.

Jeśli chcesz coś osiągnąć w sporcie - tak jak i w życiu zawodowym - musisz zaczynać od podstaw, a wtedy o postępy możesz być spokojny.

W wielkim skrócie powiem teraz, co Ty - początkujący - powinieneś wiedzieć rozpoczynając swoją przygodę z kształtowaniem ciała.

Musisz wiedzieć, że całe ciało człowieka jest niezwykle złożonym tworem. Nawet, jeżeli skupimy się tylko na układzie mięśniowo szkieletowym, to już tutaj napotykamy wiele zależności. Nierównomierna rozbudowa mięśni prędzej czy później spowoduje dysproporcje w Twojej postawie. Np. słabe mięśnie pleców, czy brzucha przy mocnych klatki czy barków, brak rozciągnięcia ogólnego, etc., spowodują wady postawy, które zaniedbane utrwalą się i przysporzą wiele problemów - nie tylko estetycznych.

Podsumowując, w planie treningowym trzeba uwzględnić trening wszystkich partii mięśniowych.
Do przeprowadzenia takiego treningu potrzeba pewnego minimum przygotowań, nawet w warunkach domowych.
Niezbędny będzie drążek do podciągania, dwie puste butelki 5l. po wodzie mineralnej lub innych płynach, dwa stabilne krzesła lub taborety, oraz nieco wolnego miejsca w pokoju, lub korytarzu (w zależności gdzie zamierzacie ćwiczyć).

czwartek, 1 grudnia 2011

Co zrobić gdy nie idzie?

W pewnym momencie naszych treningów napotykamy barierę treningową zwaną stagnacją. Stagnacja to przypadłość osób dążących do zdobywania dużej masy mięśniowej. Pojawia się i momentalnie coś nie idzie.
Nie możemy zwiększyć obciążeń treningowych, mamy gorsze samopoczucie, nie uzyskujemy efektów treningu. Jak pokonać stagnację treningową? Jak jej zapobiec?

Główne przyczyny stagnacji:

- Spożywanie małej ilości posiłków w ciągu dnia:
Jeżeli naszym celem jest masa mięśniowa nie możemy spożywać 3 podstawowych posiłków dziennie. Osoba która poważnie podchodzi do kulturystyki powinna spożywać 5-6 posiłków dziennie, a jej posiłki powinny być tak dobrane aby cyklicznie dostarczać składników odżywczych (białka, tłuszcze, węglowodany) Bardzo ważny jesttakże bilans kaloryczny. Możemy przeładować się białkiem, natomiast jeżeli nie będziemy dostarczać organizmowi odpowiedniej ilości pełnowartościowych kalorii, to nie ma mowy o budowaniu masy mięśniowej.

- Trening: Tak, sam trening również może być przyczyną stagnacji, jeżeli jest źle dobrany. Po pierwsze, trening nie może być zbyt intensywny. Dobierając plan treningowy powinniśmy pamiętać aby nie obciążać swojego organizmu. Najczęstszym błędem osób początkujących jest wykonywanie zbyt intensywnego treningu. Ma to wiele podłoży, ponieważ osoba która dopiero zaczyna przygodę z siłownią, chce uzyskać jak najlepsze wyniki, w jak najkrótszym czasie. Czas to jeden z czynników jakie należy wziąć pod uwagę, jeżeli myślimy o zbudowaniu dużej masy mięśniowej. Pamiętajmy że wszystko robimy dla siebie i nie warto ryzykować zdrowia, dla uznania kolegów z siłowni, którzy mają często dłuższy staż treningowy. Po drugie, trening nie może być wykonywany ze zbyt małymi ciężarami. Dobierając trening należy pamiętać, aby był odpowiednio dobrany objętościowo, o odpowiedniej intensywności. Przy wykonywaniu każdego ćwiczenia najważniejsza jest technika, więc należy dobierać ciężary tak, aby w czwartej serii danego ćwiczenia wykonać 4-5 powtórzeń.

- Psychika:
Stagnacja psychiczna jest najczęstszą przypadłością u początkujących adeptów kulturystyki. Przykład może stanowić osoba, która założyła sobie, że w miesiąc zrobi 15 kg czystej masy mięśniowej. Mija miesiąc a 15 kilogramów nie ma, nie ma nawet 1 kg. Osoba taka myśli ok, w następnym miesiącu się uda. Mija drugi miesiąc, przybył zaledwie 1 kg. Nasz bohater stwierdza, że to nie działa i jego organizm wpada w stagnację, blokując się na kolejne treningi. Brak wiedzy oraz brak cierpliwości prowadzą do stagnacji psychicznej, ponieważ zaprzecza to czemuś, w co głęboko wierzyliśmy że działa. Niestety, nikt jeszcze nie stał się profesjonalnym kulturystą w 2 miesiące. Jeżeli chcemy zbudować dużą masę mięśniową to potrzebujemy dużo czasu i wytrwałości.

Receptą na zastój jest całkowity odpoczynek (czas trwania odpoczynku powinien wynosić od tygodnia do miesiąca), lub zmniejszenie intensywności treningów.Najlepszym sposobem jest jednak zapobieganie stagnacji, tj. nie dopuszczanie do niej, poprzez zmienność treningów.

niedziela, 27 listopada 2011

Podstawy

Trening w siłowni jest podstawową czynnością, która pozwala kształtować nasze ciało, jest niezbędny do osiągania swoich celów na które tak bardzo czekamy.

Jedni mówią że dobry trening stanowi tylko 15% naszego sukcesu, bo za resztę (tj. 85%) odpowiada dieta. Niemal każdy z nas wie, że bez treningu nie byłoby żadnych osiągnięć i widocznych popraw, zwłaszcza jeśli chodzi o poprawę sylwetki, bądź wydolności organizmu. Nie jeden z nas zauważa pogorszenie sylwetki kiedy stosuje dietę typowego kulturysty (bogatą w białko i węglowodany) podczas dni odpoczynku (nasze ciało zaczyna się "zlewać"). Jedni wręcz przyzwyczaili się do spożywania w ciągu dnia wielu odżywczych posiłków, ale mają coraz mniej chęci na trening i skracają jego sesje, bądź odkładają na "później". Ta grupa osób przeżywa prawdziwy koszmar po jakimś czasie, jak uwidaczniają się negatywne zmiany zachodzące w ich organizmach (odkłada się u nich tkanka tłuszczowa).
Do osiągania dobrych efektów potrzebny jest odpowiedni trening i odpowiednia dieta, dlatego wszystkich Was zachęcam do prowadzenia aktywnego trybu życia i to nie ważne jakim sportem się zajmujecie, czym pasjonujecie, bowiem aktywny tryb życia sprawia, że czujemy się rześcy, młodsi, sprawniejsi i zdrowsi. Udowodnione jest, że osoby uprawiające sport żyją dłużej, cieszą się lepszym zdrowiem na starość, mają większą wydolność organizmu i są sprawniejsi (również jeśli chodzi o seksualną sferę życia). Sport poprawia stan zdrowia i przeciwdziała chorobom serca. Do osiągania planowanych efektów potrzebny jest czas, jest to widoczne szczególnie w kulturystyce, gdzie człowiek nie rośnie w oczach z dnia na dzień, tylko uwidacznia się to po dłuższym okresie czasu. Dlatego jeśli pragniesz być wielki i silny to musisz uzbroić się w cierpliwość. Wszystkim Wam życzę powodzenia i spełnienia się... Trening czyni mistrza!
Zanim zaczniesz chodzić na treningi, skonsultuj się z lekarzem i dowiedz się czy możesz uprawiać ten sport.

Zasady bezpiecznego treningu:
1. Przed treningiem siłowym powinna być wykonana rozgrzewka.
2. Wykonuj ćwiczenia prawidłowo, tak aby była zachowana poprawna technika.
3. Dobieraj obciążenia do swoich możliwości (kieruj się rozsądkiem).
4. Podczas wykonywania ćwiczeń bardzo ważny jest sposób oddychania (Należy wdychać powietrze w chwili opuszczania ciężaru i wydychać je podczas podnoszenia).
5. Osoba ćwicząca powinna być skoncentrowana na ćwiczeniu, nie wolno się rozpraszać.
6. Na początek trenuj duże partie mięśni (nogi, grzbiet, klatka piersiowa), po nich mniejsze(biceps, triceps, itd.).
7. Aby uchronić się od zastoju (stagnacji) należy co jakiś czas,np. 3 miesiące, zmieniać swój trening.
8. Między treningami powinna być chwila wolna, w której mięśnie mogą się regenerować. Nie ma innego, lepszego sposobu na regenerację niż sen i odpoczynek!

Dodatkowo:
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Jeśli chcesz wykonywać ćwiczenia obciążające kręgosłup z dużym ciężarem - zastosuj pas kulturystyczny.
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Jeśli chcesz zachować skórę dłoni w dobrym, zabezpiecz ją przed pęknięciami - zastosuj rękawiczki.
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Jeśli czujesz ból w nadgarstku, przy łokciu, lub w kolanie i uparłeś się na przeprowadzenie kolejnej sesji treningowej - zastosuj opaski.

Jak dopasować trening:
1. Ektomorfik: Osoba o delikatnej budowie, nie wielkim kośćcu szkieletowym, posiadająca szybką przemianę metaboliczną. Osoba ta ma trudności z nabieraniem masy mięśniowej, natomiast łatwo jej przychodzi rzeźbienie ciała. Zazwyczaj wygląda mało masywnie i ma długie, "płaskie" mięśnie.
Wskazówki: Osoba o takich predyspozycjach musi ćwiczyć z dużymi obciążeniami, aby pobudzić nawet te najgłębsze włókna mięśniowe. Zalecane jest ćwiczenie na wyciągach (tylko na początek), później może "pobawić się" z ruchami wyizolowanymi.
Zalecana suplementacja:
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Gainery (odżywki węglowodanowo białkowe)
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Odżywki białkowe
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Suplementy anaboliczne
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Kreatyna i staki kreatynowe
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Boostery NO
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Witaminy i minerały

2. Mezomorfik: Osoba ładnie wyrzeźbiona, proporcjonalnie zbudowana i posiadające ładne i wydatne mięśnie. Nie ma problemów z nabieraniem masy i rzeźbieniem jej. Jest to idealny typ genetyczny wręcz "stworzony" do bycia kulturystą!
Zalecana suplementacja:
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Odżywki białkowe
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Suplementy anaboliczne
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Gainery
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Carbo
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Aminokwasy
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Witaminy i minerały

3. Endomorfik: Osoba o dość zaokrąglonych kształtach, łatwo zwiększająca swoją masę mięśniową, ale mająca problemy z wyrzeźbieniem (wraz z nabywaniem masy mięśniowej, nabywa również sporo tkanki tłuszczowej). Osoba ta ma wielki apetyt i wolną przemianę metaboliczną. Wskazówki: należy ćwiczyć z umiarkowanym ciężarem i wysoką intensywnością (bowiem łatwo nabywają masę i siłę). Między przerwami powinny być krótkie przerwy (do 1 minuty). Zakres powtórzeń powinien wynosić od 10 do 15, a w przypadku łydek i nóg 20-12. Superserie będą dobrym sposobem dla zwiększenia intensywności treningu. Wskazane jest wykonywanie ćwiczeń na mięśnie brzucha na początku treningu (zachowana będzie wtedy szczupła talia).
Zalecana suplementacja:
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Odżywki białkowe
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Suplementy anaboliczne
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Spalacze tłuszczu
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Witaminy i minerały

Sterydy informacje ogólne

Sterydy anaboliczne to grupa steroidów pochodzenia naturalnego lub syntetycznego, która ma silne działanie anaboliczne tzn. powodujące przyspieszenie dzielenia się komórek tworzących określone tkanki organizmu zwierząt i ludzi.

Mechanizm działania
Działanie niektórych sterydów anabolicznych polega na stymulowaniu wzrostu masy mięśni i czasami również kości. Efekt ten jest szczególnie ważny w dopingu sportowym. Sterydy anaboliczne mają jednak także wiele ubocznych efektów, gdyż wpływają silnie na ogólną równowagę hormonalną organizmu. Jednym z najbardziej znanych naturalnych sterydów anabolicznych jest testosteron, który pełni też rolę męskiego hormonu płciowego.
Sterydy anaboliczne działają poprzez aktywowanie receptorów androgenowych obecnych na powierzchni błon komórkowych komórek. Efekty tego pobudzania dzieli się zwykle na ogólnie anaboliczne i związane z powstawaniem różnic między płciami.
Przykłady efektów anabolicznych:
wzmożona synteza białekwzrost tempa przyrostu masy, siły i wytrzymałości mięśniwzrost apetytuwzrost tempa przyrostu kościzwiększona produkcja krwinek czerwonych.
Przykłady efektu różnicowania płciowego:
wzrost rozmiarów penisa i łechtaczki u dzieci (u osób dorosłych podawanie jakichkolwiek sterydów nie ma już najmniejszego wpływu na rozmiary organów płciowych)wzrost rozmiarów klatki piersiowej u chłopców, piersi i bioder u dziewczątwzmożony przyrost owłosienia całego ciała u mężczyzn i sfer erogennych u kobietefekty mutacji głosu u chłopców.
Jakkolwiek chemicy dążą do uzyskania sterydów które powodowałyby wyłącznie efekty anaboliczne i nie zaburzały efektów różnicowania płciowego, współcześnie praktycznie wszystkie syntetyczne sterydy anaboliczne powodują oba te efekty. Wynika to z faktu, że wszystkie one są metabolizowane przez organizm człowieka, a produkty ich metabolizmu mają uboczne działanie poprzez aktywowanie receptorów estrogenowych, co powoduje rozmaite niepożądane efekty, takie jak:
przyspieszone starzenie się niektórych tkanek (zwłaszcza kości u mężczyzn)nienaturalny rozrost piersi zarówno u kobiet jak i u mężczyzn (ginekomastia)zachwianie równowagi hormonów płciowych powodujący nienaturalny spadek popędu seksualnego u mężczyzn i jego sztuczny wzrost u kobiet. 
Zastosowania medyczne
Sterydy anaboliczne zaczęto stosować w medycynie w latach 40. XX w. ze zmiennym szczęściem. Wiele prób ich stosowania prowadziło często do efektów ubocznych, które były gorsze od samej leczonej choroby, co spowodowało, że obecnie ich stosowanie jest praktycznie zarzucone, z wyjątkiem stosowania testosteronu, w niektórych ściśle ograniczonych przypadkach. M.in. stosowano je do:
stymulowania wzrostu kości w anemii hipoplastycznej - obecnie jednak zastąpiono je naturalnymi hormonami proteinowymi, otrzymywanymi na drodze biotechnologicznej, które posiadają znacznie lepszą selektywność anabolicznąregulowanie tempa wzrostu u dzieci, które wykazują zaburzenia tego wzrostu (rosną za wolno albo za szybko) - obecnie do tego celu również stosuje się naturalne hormony proteinowe, które nie posiadają tak drastycznych efektów ubocznych jak syntetyczne anabolikistymulowanie wzrostu apetytu i masy ciała w niektórych chorobach powodujących brak łaknienienia - m.in. próbowano w ten sposób leczyć osoby chore na AIDS - ale z dość miernym skutkiemprzyspieszanie rozwoju płciowego chłopców, u których zaczyna się on zdecydowanie za późno - leczenie tego schorzenia rozwojowego prowadzi się za pomocą podawania kontrolowanych dawek testosteronu - obecnie jest to właściwie jedyna medyczna terapia prowadzona z użyciem sterydów anabolicznych.
Zastosowania i nadużycia w dopingu sportowym
Sterydy anaboliczne są często stosowane przez sportowców jako forma nielegalnego chemicznego dopingu. Początkowo, zwłaszcza w latach 70. i 80. XX w. ich zastosowanie nie było z formalnego punktu widzenia zabronione, gdyż sterydy te dopiero zaczynały pojawiać się na rynku, a ich pojawianie się było szybsze niż zmiany w prawie sportowym.
Sterydy anaboliczne są szczególnie często stosowane w tzw. sportach siłowych, w których o sukcesie decyduje przede wszystkim siła i wytrzymałość mięśni. Dotyczy to zwłaszcza kulturystyki, podnoszenia ciężarów, wielu konkurencji lekooatletycznych (biegu, skoku w dal itd.), konkurencji pływackich i kolarstwa. W połowie lat 90. XX w. władze Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego całkowicie zabroniły stosowania w oficjalnym sporcie sterydów anabolicznych, co pociągnęło za sobą analogiczne zakazy w większości krajów świata, które wysyłają sportowców na Olimpiady.
Sterydy anaboliczne
Współczesne metody wykrywania użycia sterydów anabolicznych (np: chromatografia gazowa ekstraktu z włosów łonowych) umożliwiają wykrycie ich spożycia nawet po 2-3 latach od tego faktu. Niemniej jednak istnieją uzasadnione podejrzenia, że podziemny przemysł produkcji i badań nad anabolikami jest wciąż całkiem aktywny. Między laboratoriami antydopingowymi i przemysłem środków dopingowych toczy się bowiem cały czas rodzaj gry. Nowo otrzymane związki chemiczne mające działanie anaboliczne są wprowadzane na czarny rynek zanim laboratoria antydopingowe nauczą się je wykrywać.
Stosowanie sterydów anabolicznych przez osoby uprawiające sport czysto rekreacyjnie nie jest wciąż w większości krajów, w tym w Polsce, zabronione. Ich amatorskie stosowanie w okresie dojrzewania powoduje jednak często niemożność kontynuowania profesjonalnej kariery sportowej w wieku dojrzałym.
22 października 2004 prezydent George W. Bush podpisał ustawę o nazwie "Anabolic Steroid Control Act of 2004", która weszła w życie 90 dni po jej publikacji 20 stycznia 2005. Ustawa ta wprowadza pełen zakaz wolnego handlu sterydami anabolicznymi i prohormonami na terenie całego USA. Podejrzewa się, że podobne prawo zostanie przyjęte wkrótce także w Unii Europejskiej.

20kg Wycisku więcej - plan

Któż z nas nie chciałby poprawić wyniku o 20kg w wyciskaniu na płaskiej w czasie dwóch miesięcy. Dziś przedstawię wam doskonały plan treningowy dzięki któremu nie tylko będzie to możliwe a nawet stanie się całkiem realne.

Jest to plan stworzony z myślą o ćwiczeniu klatki piersiowej, ale jeśli chcesz możesz go wypróbować też na innych grupach mięśni. Sam trening nastawiony jest typowo na sile. Jest on również niezwykle prosty, ale efekty mogą Cię naprawdę zaskoczyć.
Główne założenia planu:
Po 1 Twoja siła wzrośnie o 20kg (jeśli twój starz na siłowni jest bardzo długi prawdopodobnie będzie to trochę mnie)
Po 2 Zwiększysz swoją wytrzymałość i pewność podczas wyciskania ciężarów
A teraz do rzeczy!
Zaczynając trening klatki robisz króciutką rozgrzewkę (maks 2 serie małym ciężarem). Naprawdę nie warto męczyć mięśni podczas rozgrzewki, gdyż możesz nie dać rady z realizować planu (szczególnie w dalszym jego etapie gdy ciężary są już dużo większe). Cały sens tego planu to wykonywanie na treningu klatki tylko wyciskania na płaskiej. Robisz 10 serii tego ćwiczenia , tu bardzo ważny szczegół z zegarkiem w ręku odmierzając 1 minutę przerwy pomiędzy każda z nich. Ćwiczysz klatkę od 2 do 3 razy w tygodniu i dalej.
Na pierwszym treningu robisz 10 serii po 5 powtórzeń .
Na drugim treningu zakładasz na gryf dodatkowe 5kg i robisz 10serii po 4 powtórzenia .
Na trzecim treningu znowu dokładasz 5 kg , robisz 10 serii po 3 powtórzenia.
Na czwartym treningu wracasz do ciężaru z treningu drugiego ,robisz 10 serii po 5 powtórzeń.
Na piątym treningu dokładasz 5kg (czyli masz ciężar z treningu 3) , robisz 10serii po 4 powtórzenia.
Na szóstym treningu dokładasz 5kg , robisz 10 serii po 3 powtórzenia.
Na siódmym wracasz do ciężaru z treningu piątego , robisz 10 serii po 5 powtórzeń
Itd.
Jak wyznaczyć odpowiedni ciężar na pierwszy trening?
To proste jest to maksymalny ciężar, który możesz podnieść 10 razy w jednej serii.
Gwarantuje pełną satysfakcje!
Pamiętaj że po 2 miesiącach plan przestanie dawać jakiekolwiek rezultaty i wtedy należy go zmienić na inny, ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby wrócić do niego w przyszłości.

Krótkie opisy działań

CLA (Conjugated Linoleic Acid) to kwas linolowy otrzymywany z nasion słonecznika. Wspomaga metabolizm białka i tłuszczu, ma działanie regenerujące po treningu. 2 kapsułki zawierają 1000 mg kwasu linolowego. Wspomaga zwiększanie beztłuszczowej masy mięśni i zmniejsza masę tłuszczową, działa antynowotworowo.

Kreatyna
Kreatyna jest ważnym, bardzo skutecznym i najpopularniejszym suplementem sportowym. Jest ona aminokwasem znajdującym się głównie w mięśniach (95%), w postaci fosfokreatyny i wolnej kreatyny, a także -w małych ilościach - w jądrach i mózgu. W ciągu doby organizm ludzki wydala 2 g kreatyny w postaci kreatyniny wraz z moczem. Spożywając mięso ryb i mięso wołowe można odzyskać około połowy tej ilości. Jest ona także syntetyzowana w organizmie człowieka z aminokwasów: argininy, glicyny, metioniny w wielonarządowym procesie obejmującym nerki i wątrobę, jednak proces ten jest mało wydajny w przypadku zużycia się rezerw endogennej kreatyny. Niezbędne jest uzupełnianie zasobów kreatyny przez ciężko trenujących sportowców.

HMß
Zapobiega rozpadowi białek ustrojowych (działanie antykataboliczne) zwiększając o ponad 50% anaboliczne działanie treningu. Stymuluje organizm do czerpania energii z zapasów tłuszczowych. Wspomaga przyrost siły i masy mięśniowej przy jednoczesnej redukcji tkanki tłuszczowej (przyczyniając sie do wzrostu tzw. beztłuszczowej masy ciała)

ALA
Preparat uzupełniający dietę w najwyższej jakości kwas alfa liponowy ALA usprawniający produkcję energii i ochraniający przed niekorzystnymi skutkami utleniania. Działa antyoksydacyjnie, hamuje rozwój zmian miażdżycowych, wspomaga pracę serca, poprawia wydolność, reguluje glikemię, ochrania narząd wzroku i wątrobę. Kwas alfa liponowy ALA działa insulino podobnie ułatwiając wnikanie aminokwasów oraz kreatyny do komórek mięśniowych.

ZMA
Jest to to idealna kompozycja minerałów cynku i magnezu oraz witaminy B6 pobudzająca w organizmie syntezę anabolicznych hormonów. Preparat zwiększa anabolizm białek mięśniowych i redukuje tkankę tłuszczową. Cynk i magnez biorą udział w syntezie testosteronu oraz aktywacji receptorów steroidowych. Cynk chroni organizm przed atakiem "wolnych rodników" (bierze udział w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego). Duża ilość witaminy B6 potęguje znacznie wchłanianie minerałów i wykorzystywanie ich przez ludzki organizm.

L-Glutamina
L-Glutamina jest aminokwasem o podstawowym znaczeniu dla procesu budowania muskulatury – stanowi ona ponad 60% całej puli aminokwasowej mięśni . Pełni trzy podstawowe funkcje:zapobiega stanom przemęczenia, zwiększa również objętość i obwód mięśnia, podwyższa odporność organizmu w czym wspomaga ją dodana do preparatu wit.C

L-karnityna
L-Karnityna to naturalna, witaminopochodna substancja, która odgrywa kluczową role w przemianach tłuszczów w energię. Występuje w dwóch formach L-karnityny i D-karnityny, lecz tylko ta pierwsza jest fizologiczne czynna. Stymuluje przemiany metaboliczne tłuszczów zwiększając o 70% ich wykorzystanie jako źródła energii. Hamuje tworzenie się tkanki tłuszczowej a tym samym rozwój otyłości i miażdżycy. Zwiększa podstawowe parametry treningowe tj. wydolność tlenową, siłę, szybkość i masę mięśniową. Polecana jest szczególnie osobom odchudzającym się, a także trenującym rekreacyjnie i wyczynowo wszystkie dyscypliny sportu.

Magnez - pierwiastek życia

Często w literaturze medycznej magnez nazywa się pierwiastkiem życia. Nazwa ta zda się sugerować ważną rolę magnezu w organizmie i jego wyjątkowe znaczenie w procesach życiowych.

I tak jest w istocie, choć nauka wie o tym stosunkowo od niedawna, od chwili, gdy został rozszyfrowany mechanizm fotosyntezy. Wykryto bowiem, iż w chlorofilu, bez którego jest niemożliwe istnienie roślin, a co za tym idzie - zwierząt i człowieka, znajduje się właśnie magnez, który uczynnia proces fotosyntezy. Fakt ten pobudził naukę do wnikliwych badań nad rolą magnezu dla zdrowia, a wyniki tych dociekań okazały się do tego stopnia znaczące, iż w świecie medycznym poświęcono temu pierwiastkowi wiele międzynarodowych konferencji i powstała ogromna literatura przedmiotu. Na gruncie polskim przede wszystkim prof. Julian Aleksandrowicz zajął się upowszechnianiem znaczenia magnezu oraz torowaniem drogi do studiów nad zastosowaniem tego pierwiastka do celów leczniczych.
Sprawa magnezu zarówno w profilaktyce jak i lecznictwie nabiera rangi w związku z coraz powszechniejszym niedoborem tego pierwiastka w glebie i jego rugowaniem z żywności w procesach oczyszczania.

Właściwości lecznicze
Magnez katalizuje wiele procesów życiowych w ustroju, jest czynnikiem wzrostu, działa tonizująco, jest czynnikiem regenerującym żywe komórki, przywraca równowagę psychiczną i układu nerwowego, nerwu trójdzielnego, układu współczulnego, drenuje wątrobę powiększając ilość wydzielanej żółci, jest antyseptykiem wewnętrznym i zewnętrznym, regulatorem równowagi wapniowej, a w zależności od okoliczności może być antagonistą wapnia, wzmacnia reakcje obronne organizmu, zwalcza uczulenia, zwalcza procesy starzenia się, zwalcza podatność organizmu na powstawanie nowotworów, zwalcza miażdżycę i zakrzepy, działa profilaktycznie na zapalenie żył w sytuacjach pooperacyjnych, po połogach, przywraca moczowi odczyn kwaśny, gdyż obniża alkalozę krwi, bierze udział w procesie termoregulacji, rozpuszcza kamienie nerkowe, wzmacnia układ sercowo-naczyniowy, stabilizuje układ chromosomalny, zmniejsza toksyczność jonów cynku, ułatwia wydalanie ołowiu z organizmu, co chroni przed ołowicą, współdziała z żelazem dwuwartościowym, które jest centralnym jonem cząsteczki hemoglobiny, współdziała z glikolem, który odtwarza upośledzoną sekwencję aminokwasów w lipidowych osłonkach mielinowych u chorych na SM, działa przeciwstresowo, przeciwanafilaktycznie, przeciwzapalnie, ochrania przed promieniowaniem jonizującym, pobudza fagocytozę, działa relaksująco i znieczulająco, osłabia arteriosklerozę i obniża poziom cholesterolu, działa odtłuszczająco, chroni przed uszkodzeniem mięśnia sercowego, utwardza wodę pitną czyniąc ją zdrowsz ą i korzystną dla niedociśnieniowców niezależnie od wieku, działa korzystnie przy białaczkach i przy hemoroidach, usuwa nieprzyjemny zapach potu, a często i skurcze w nogach, usprawnia pracę gruczołów wydzielania wewnętrznego, a więc tarczycy, przytarczyc, przysadki, nadnercza itp., łagodzi i uspokaja bezsenność i zdenerwowanie, działa przeciwwymiotnie i przeciwbiegunkowo, przywraca wewnętrzny spokój organizmowi, broni organizm przed zakażeniami, reguluje pracę przewodu pokarmowego, działa korzystnie na proces krzepnięcia krwi, na powstanie estrogenów, przeciwdziała schorzeniom pęcherza moczowego, zapaleniom prostaty i jej przerostowi, normalizuje funkcjonowanie trzustki i woreczka żółciowego, przeciwdziała zaburzeniom wzrostu u młodzieży, zaburzeniom u kobiet karmiących. Wskazania lecznicze
Alergia, astenia ogólna, choroby skóry, śluzówek ust, nosa, gardła, neurologiczne, psychiczne, układu sercowo-naczyniowego, przewodu pokarmowego, trzustki, dróg żółciowych, hematologiczne, infekcyjne, układu płciowego, prostaty, układu moczowego, wątroby, układu oddechowego, przemiany materii, nowotworowe, kobiece, wieku starczego, drżenia mięśni, konwulsje, dna, zwyrodnienia stawów, osłabienia wzroku i słuchu, arytmia serca, kamica nerkowa, hemoroidy, niedoczynność gruczołów wydzielania wewnętrznego, bezsenność, biegunki, SM.

Zapotrzebowanie
Ludziom zdrowym zaleca się 35 mg dziennie dla mężczyzn, 30 mg dla kobiet (karmiące i w ciąży - 45mg). Wprawdzie sam organizm jest producentem magnezu, o czym świadczy fakt, iż wydala tego pierwiastka więcej niż pobiera, nie mniej jednak należy dbać o to, by wraz z pożywieniem nasz ustrój otrzymywał potrzebną mu dawkę Mg. Do artykułów spożywczych bogatych w magnez należą: kakao, czekolada, migdały, orzechy, soja, jęczmień, mąka pszenna razowa, kukurydza ryż; pokarmy o umiarkowanej ilości magnezu: makrele, łososie, śledzie, makaron, mąka pszenna, banany, rodzynki, suszone śliwki, suszone brzoskwinie, groch, selery, ziemniaki w skórce; względnie ubogie w magnez: cielęcina, wołowina, nerki, halibut, jabłka, gruszki, winogrona, wiśnie, melony, śliwki, pomarańcze, brzoskwinie, brokuły gotowane, kapusta, grzyby, cebula, rzodkiewka, sałata, pomidory, ogórki, jaja, mleko, śmietana, masło.
Mg występuje również w ziołach, a jego bogatszym źródłem są m.in. wrotycz, fiołek trójbarwny, przytulia biała, przelot złocisty, bobrek trójlistny, korzeń czarnego dzikiego bzu, dzika róża.

Niedobór magnezu powoduje liczne zaburzenia i choroby organizmu i objawia się nadmierną pobudliwością nerwowo - mięśniową, skłonnością do drgawek, pewnymi zaburzeniami układu nerwowego, zaburzeniami dotyczącymi serca i naczyń krwionośnych. Niedobór magnezu sprzyja chorobom psychicznym, nerwicowym, neurologicznym, stanom skurczowym, padaczkom, drgawkom. Skutki niedoboru są groźne i niekiedy, zwłaszcza jeśli nie nastąpiło w porę rozpoznanie, mogą prowadzić do kalectwa, a nawet być przyczyną zgonu (w szczególności w przypadku SM).
Z mniej ostrych, ale dokuczliwych objawów występują: poranne zmęczenie nawet po wielu godzinach snu, pocenie się w nocy, nieprzyjemne sny lub bezsenność, arytmia serca, bóle stawów, dziąseł, zębów, wrażliwość na zmiany pogody, mrowienie w nogach i rękach, drgania powiek, utrata równowagi, nagłe zawroty głowy, wypadanie włosów, próchnica zębów, łamanie się paznokci, bóle głowy, zmęczenie, trudności w skoncentrowaniu myśli, zmienność nastroju, osłabienie układu odpornościowego.
Alkohol zwłaszcza w nadmiarze, przyczynia się do utraty magnezu, a jego przyswajanie staje się utrudnione w przypadkach nadmiernego spożywania witaminy D, wapnia i białka. Zapas magnezu w organizmie wyczerpuje się w nadczynności nadnerczy i przytarczyc. Przyswajanie magnezu utrudnia wiele środków farmaceutycznych.

Dla organizmu również szkodliwy jest nadmiar magnezu. W większych ilościach wykazuje on właściwości toksyczne, nadto hamuje odkładanie wapnia w organizmie. Lekarz zapisujący pacjentowi magnez staje więc przed delikatnym problemem.

Nie ma obawy przedawkowania magnezu za pośrednictwem codziennego pożywienia, bowiem nasza powszednia dieta jest uboga w ten pierwiastek i raczej należy dokładać starań, by tak dobierać produkty spożywcze, by dostarczać ustrojowi konieczna ilość Mg. Na naszym stole goszczą produkty oczyszczone, rafinowane, a więc niekiedy niemal zupełnie pozbawione tego pierwiastka. Klasycznym przykładem jest sól używana w kuchni. Ponieważ związki magnezowe powodują zawilgocenie soli kuchennej, toteż przyjął się zwyczaj jej rafinowania i rugowania z niej tego nadzwyczaj cennego pierwiastka. Bardzo wiele magnezu, bo aż 78 %, traci oczyszczone ziarno zbóż, fasolka szparagowa przerobiona na konserwę traci 56 %. Biały cukier zawiera 200 razy mniej magnezu niż ciemna melasa. Na niedobór magnezu narażeni są mieszkańcy okolic, gdzie występuje woda miękka. Ma ona niekorzystny wpływ na serce. Natomiast woda twarda, dolomitowa, zawierająca w przybliżeniu dwa razy więcej wapnia niż magnezu, ma dobroczynny wpływ na serce. Ludzie korzystający z wody twardej mają na ogół niższe ciśnienie krwi, powolniejszy rytm serca, oraz niższy poziom cholesterolu od konsumentów wody miękkiej, nadto ich ciśnienie wraz z wiekiem nie wzrasta.

Kto ma rację?

Jedni mówią, że nastały znakomite czasy i że wzrosła świadomość konieczności czynnego zajmowania się kulturą fizyczną przez różne osoby, zarówno te młode, jak i starsze!

Ludzie zrozumieli, że trening jest po to, aby być zdrowym, silnym i pięknym a także po to, aby mieć siły na sprostanie morderczemu trybowi życia, jaki niektórzy prowadzą. "W zdrowym ciele zdrowy duch" - to przysłowie jest jak najbardziej trafne kiedy mówimy o kulturystyce i korzyściach z niej płynących. Miłośnicy, którzy propagują ten rodzaj  sportu obecnie przeżywają wielki sukces, który uwidacznia się w całej Polsce. Coraz więcej młodych ludzi dba o swoje ciało, o kondycję i o zdrowie... Coraz więcej ludzi chodzi na siłownię! Na popularności zyskują również treningi w prywatnych, często bardzo skromnie wyposażonych pakerniach. W tym przejawia się fakt, że kulturystyka cieszy się zainteresowaniem nie tylko elit społeczeństwa, które stać na drogie karnety w siłowniach, na odżywki i suplementy. Żelazny sport pojawił się w kręgu ludzi uboższych! Przejawem popularyzacji tego sportu na przestrzeni paru lat są siłownie, które wręcz czasami "pękają w szwach". W wielu polskich miastach pojawia się coraz więcej komercyjnych ośrodków sportowo-rekreacyjnych. Co będzie za kolejnych parę lat...? - zobaczymy!

Są jednak tacy, co uważają że to tylko chwilowa moda i że zawsze istnieli w naszym społeczeństwie ludzie dbający o swoją sylwetkę. Dziś jedynie się ujawnili, pokazują się i robią to dla szpanu. Kulturystyka dla tego typu ludzi jest sportem "ściągniętym" z zachodu - jest to tylko małpowanie. Przez tego typu pustych ludzi kulturyści napotykają na swojej drodze wiele przeciwności i nieprzyjemności (chociażby często nieprawdziwe zarzuty o stosowanie dopingu) a wszystko to przeważnie spowodowane jest po prostu ludzką zazdrością (on ma, a ja nie mam...). Te chuderlaki stworzyły nawet wizerunek siłacza-głupka, który od lat wpisany jest w obiegową świadomość i często przez nich umiejętnie podtrzymywany na łamach publicystycznych czasopism niskiego polotu.

Mimo tak różnym opiniom na temat żelaznego sportu nie należy się poddawać, ale wręcz przeciwnie, należy brnąć do celu jaki sobie założyliśmy nie zważając na osoby trzecie (mimo że przeciwnikami są nawet bliscy znajomi, albo co gorsza - bliscy z rodziny). Każdy ma swój rozum i każdy powinien wiedzieć do czego chce dojść, jak i jak bardzo się angażować.

Dlaczego warto...?

Warto przyjść na siłownię chociażby dlatego, że ćwicząc prawidłowo pod kontrolą trenera kształtujemy swoją sylwetkę i zazwyczaj rozbudowujemy ją do zaplanowanego stopnia. W przypadku tego sportu sami sobie jesteśmy panem i na własnym przykładzie widzimy postępy w nabieraniu masy, rzeźbieniu się, nawadnianiu, odwadnianiu, przybieraniu na sile i w zwiększeniu swojej wytrzymałości. Kulturystyka jest dobrym sposobem na rekonwalescencję po urazach aparatu ruchu i układów ciała, jak również na korekcję wad postawy i dysproporcji mięśniowych wrodzonych, bądź nabytych. Regularnie chodząc na siłownię i prawidłowo trenując mamy szanse spełnienia swoich marzeń o karierze sportowej (wyczynowej) w kulturystyce, w podnoszeniu ciężarów, trójboju siłowym, walce na rękę... Regularnie ćwicząc na siłowni możemy wytrenować w sobie siłę potrzebną do uprawiania innych dyscyplin sportu (ćwiczą na siłowniach piłkarze, tenisiści, pływacy, koszykarze, siatkarze, skoczkowie narciarscy, bokserzy...). Na końcu trzeba powiedzieć że chodząc na siłownię myślimy również o naszym zdrowiu, zarówno fizycznym jak i psychicznym.

Motywem do rozpoczęcia treningów są zazwyczaj jakieś kompleksy i niezadowolenie ze swojego wyglądu. Jedni ludzie twierdzą, że są za grubi, inni że za chudzi... Wszyscy sobie wyobrażają jakie zmiany w ich życiu przyniosą treningi. Młodzi chłopcy zazwyczaj są przekonani, że jak będą mieli większe mięśnie, to dziewczyny będą ich adorowały, a koledzy będą czuli wobec nich respekt. Nastolatki zazwyczaj są przekonane do tego, że jak schudną w pary miejscach, to będą bardziej atrakcyjne. Jak bardzo naturalne i prawdziwe są te motywacje! W tym przypadku widzimy jak treningi podnoszą na duchu ludzi załamanych, zakompleksionych... - treningi poprawiają stan psychiczny i dowartościowują człowieka!

Dieta a poziom endogennych hormonów w organizmie.

Chcesz powiększyć mięśnie? Pomyśl o diecie! Co jeść, aby wywołać maksymalną produkcję hormonów anabolicznych w organizmie? To nic trudnego i niemożliwego!

Aby mięśnie rosły potrzebujesz sporej dawki treningu oporowego, właściwie się odżywiać, spać odpowiednio długo i odpoczywać. Jeśli te wszystkie elementy dobrze do siebie pasują można uzyskać naprawdę dobre efekty, bez żadnych nienaturalnych posunięć. Podczas treningu uszkadzasz mięśnie, organizm naprawia je i regeneruje, dostarczając im składniki odżywcze i hormony (głównie testosteron, hormon wzrostu, insulina i igf-1). Powoduje to, że mięśnie rosną i stajemy się silniejsi. Regulować wydzielanie tych endogennych hormonów można odpowiednimi ilościami tłuszczów.


olej-z-wiesiolka-dwuletniego-jpg















Testosteron - prawdopodobnie najważniejszy hormon pomagający budować masę mięśniową u mężczyzn. Szansa na przyrosty jest tym większa, im większy jest poziom tego hormonu we krwi. U młodego, zdrowego mężczyzny tygodniowa produkcja testosteronu waha się w granicach 70-100 mg i z wiekiem spada. Produkcję tę  można zwiększyć, jedząc odpowiednie ilości tłuszczu. Naukowcy sugerują, że aby zwiększyć produkcję hormonu 30-40% dziennego spożycia kalorii powinno pochodzić z tłuszczu. " Istnieje znaczna dodatnia korelacja pomiędzy tłuszczami zawartymi w pożywieniu - szczególnie nasyconymi i jednonienasyconymi - a spoczynkowym poziomem testosteronu u trenujących oporowo mężczyzn” - mówi profesor fizjologii sportu Jeff Volek, związany z the Human Performance Lab na Ball State University w Muncie w stanie Indiana. Zgodni z tym stwierdzeniem mężczyźni, którzy nie spożywali mięsa mieli niski poziom testosteronu. Sportowcy, którzy rozpoczęli dietę wegetariańską odnotowali znaczny spadek testosteronu pomimo tej samej ilości tłuszczu, węglowodanów i protein. Podsumowując, poziom testosteronu zależy nie tylko od zawartości składników odżywczych w naszej diecie, ale także od ich źródeł.

Hormon wzrostu (gh) - kolejny bardzo anaboliczny związek produkowany przez nasz organizm. Nie wielki jego wzrost spowoduje przyrost mięśni i spadek poziomu tłuszczu, ale zbyt duży może prowadzić do takich schorzeń jak akromegalia. Najwięcej gh produkowane jest podczas snu - dobry nocny odpoczynek może zdziałać cuda. W jednym z badań mężczyźni w wieku 16-20lat po 30 minutach od zażycia 1,2g argininy i lizyny zanotowali znaczny wzrost wydzielania gh. Poziom tego hormonu u mężczyzn wzrasta również po podaniu ornityny w dawce 4-12g. Aminokwas który najbardziej wpływa na wzrost wydzielania gh to glutamina. Działa ona również na przewód pokarmowy, wzmacnia odporność, oraz przeciwdziała katabolizmowi mięśniowemu. Nie każdy aminokwas ma jednak takie działanie. " Kwas asparaginowy, kwas glutaminowy i cysteina nie wydają się zwiększać poziomu GH" - twierdzi profesor fizjologii sportu Joseph Chromiak z Life University (Marietta, Georgia). Wydzielanie gh zależy od wieku, diety i wysiłku fizycznego. W organizmie z hormonu wzrostu powstaje insulinopodobny czynnik wzrostu igf-1. Można zwiększyć jego ilość jedząc duże ilości białka rzędu 2,5g/kgmc. pochodzącego z chudych źródeł jak mleko, piersi kurczaka, białka jaj, chuda wołowina i białka serwatki. Jedząc mało protein zmniejszamy ilość igf-1, być może hormonu bardziej anabolicznego niż testosteron. Jeśli chcesz obniżać ilość kalorii w diecie, nigdy nie rób tego kosztem białek!

Insulina - jest bardzo trudno manipulować tym hormonem, jednak nie znaczy to że jest to nie możliwe. Powinniśmy zwiększyć wpływ aminokwasów i glukozy do komórek, ale zbyt znaczna ilość może spowodować przybranie tłuszczu. By insulina zachowała optymalny poziom powinniśmy spożywać następujące ilości kalorii: 45-50% z węglowodanów posiadających niski indeks glikemiczny, 20-30% z tłuszczy i 30-35% z białek. To powinno nam pomóc zwiększyć poziom insuliny bez otłuszczania się.

Czym jest Boxericise Training?

Boxericise powstał w Wielkiej Brytanii w 1992 roku w oparciu o zasady i szkolenia, które istnieją od ponad dwustu lat. 


Boxercise to ćwiczenia aerobowe, które zostały stworzone w oparciu o metody treningu bokserskiego. Dzięki któremu zawodnicy utrzymują świetną formą fizyczną. 

Treningi mogą przybierać różne formaty, natomiast typowe zajęcia najczęściej bazują na takich elementach jak: shadow-boxing(walka z cieniem), skipping(skakanie), hitting pads(tarczowanie), press-ups(pompki), shuttle-runs(krótkie biegi interwałowe) i site-ups(brzuszki).

Boxercise jest adresowany do obu płci i do wszystkich grup wiekowych, nie zależnie od poziomu sprawności. Zajęcia i sesje indywidualne nie mają na celu uderzenia przeciwnika, ale przede wszystkim świetną zabawę, która jest w 100% bezpieczna.

Boxercise Training z mojej perspektywy:
Pragnę zaznaczyć, że będzie to moja subiektywna opinia na temat zajęć, w których miałem okazję uczestniczyć. Dlatego bardzo proszę o nie generalizowanie i nie naklejanie łatki całej formie treningowej Boxercise.
Dodam tylko, że wcześniej miałem już niewielki kontakt z rękawicami (w tym momencie podziękowania "idą" dla Michała Stolarskiego). W związku z tym opanowanie techniki wyprowadzania uderzeń jak i samo tarczowanie, nie stanowiło dla mnie większego wyzwania.

Po raz pierwszy styczność z Boxercise miałem pod koniec kwietnia 2010 roku.

Ogłoszenie zobaczyłem w klubie, w którym wówczas trenowałem. Nie wiele zastanawiając się, podjąłem decyzję, że warto byłoby spróbować czegoś nowego i umieściłem swoje nazwisko na na liście obecnych podczas kolejnej sesji.

No ok, ale jak się miały moje wyobrażenia do tego co zastałem na miejscu?

Przede wszystkim spodziewałem się, że będzie dużo większy nacisk na technikę wykonywania poszczególnych elementów. Natomiast, wygląda to mniej więcej w ten sposób, że zajęcia rozpoczynają się 10 minutową rozgrzewką, podczas której min. instruktor prezentuje poprawne wyprowadzanie podstawowych uderzeń. No i to chyba byłoby na tyle w kwestii   nacisku na techniczną stronę Boxercise.

Następnie przechodzimy do treningu właściwego który trwa około 45 minut. No i muszę przyznać, że tu już zaczyna się prawdziwa jazda. Trening jest naprawdę bardzo intensywny. W moim przypadku było to na pewno gdzieś w granicach 70% maksymalnej liczby skurczów serca na minutę. Dodatkowo chciałbym zaznaczyć, że całość sesji jest całkiem dobrze skomponowana. Bardzo fajne połączenia różnych ćwiczeń i kombinacji podczas tarczowania.

Niemniej jednak to co strasznie bije po oczach, to braki TECHNICZNE osób uczestniczących w zajęciach. Momentami miałem wrażenie, że albo zrobią krzywdę sobie albo mnie. To jest chyba jedyny, ale tak naprawdę najbardziej istotny zarzut. Zdecydowanie za mały nacisk na technikę wykonywania poszczególnych elementów.

Zajęcia kończą się tak zwanym "cooling down", czyli ochłodzeniem organizmu. Chodzi tu mniej więcej o to aby za sprawą stretchingu i powolnego truchtu stopniowo przeprowadzić organizm z stanu wzmożonego wysiłku do stanu spoczynku. Zazwyczaj trwa to około 5 minut i muszę przyznać, że po intensywnych zajęciach te 5 minut relaksu, sprawia niesamowicie dużo frajdy i przyjemności.

Trening ACT

Jest to propozycja treningu dla początkujących,którzy stawiają pierwsze kroki w treningach z obciążeniem i nie mieli jeszcze prawdziwego kontaktu z ciężarami -(artykuł z czasopisma"Rekreacja fizyczna", z lat 80-tych):

TRENING "ACT"(AEROBIC CIRCUIT TRAINING)-czyli aerobiczny trening obwodowy z obciążeniem.Ma on na celu nie tylko wszechstronny rozwój sylwetki(masy mięśniowej i siły),ale również wytrzymałości i ogólnej koordynacji ruchu.Zalecany jest szczególnie początkującym kulturystom, którzy chcą się np. pozbyć zbędnej tkanki tłuszczowej, poprawić swoją kondycję, ukształtować sylwetkę. Taki trening jest szczególnie pożądany dla tych, którzy chcą następnie specjalizować się w kulturystyce, rywalizować w zawodach. A także w okresie letnim dla poprawienia ogólnej bazy siłowo-wytrzymałościowej.

TRENING "ACT" GWARANTUJE:
-zwiększenie siły,wymodelowanie kształtu sylwetki wg.indywidualnych potrzeb,zwiększenie wydolności układu sercowo-naczyniowego,
-możliwość zastosowania takiego programu ćwiczeń z obciążeniem,który będzie proporcjonalny do potrzeb i możliwości.
Przed przystąpieniem do treningu systemem ACT należy wytyczyć sobie cel,jaki chcemy osiągnąć:korekta sylwetki,ogólna wytrzymałość i sprawność fizyczna.Stosownie do tego dobieramy odpowiednie ćwiczenia i planujemy poszczególne"stacje",czyli stanowiska do ćwiczeń z doborem właściwego sprzętu,obciążeń,przerw wypoczynkowych,liczby obwodów,itp.Zwykle stosuje się 8-12 "stacji",które stanowią jeden obwód.
Trening ACT polega na tym,że na sali przygotowujemy sobie 8-12 stanowisk z odpowiednimi przyborami,aby bez straty czasu można było przechodzić z jednej do drugiej"stacji", czyli ćwiczeń. Na każdej "stacji" wykonuje się inne ćwiczenie, na inną grupę mięśniową.

OGÓLNE ZASADY "ACT":
-najlepiej ćwiczyć 3 razy w tygodniu, co drugi dzień,
-zawsze należy zaczynać od 10-cio minutowej rozgrzewki(bieg i ćwiczenia rozciągające),
-czas treningu, w zależności od liczby obwodów, wynosi od 20 do 40 minut (bez rozgrzewki),
-wszystkie ćwiczenia powinno wykonywać się w dość szybkim tempie w 12-15 powtórzeniach,
-progresja: zaczynamy zwykle od 1-2 obwodów, a dochodzimy do 4 obwodów w czasie jednego treningu.
Inny wariant obciążenia w ACT polega na tym, że na każdej stacji ćwiczymy non stop przez 30 sekund, a następnie przez 90 sekund odpoczywamy przechodząc do następnej stacji. Jest to wariant wytrzymałościowy. Po każdym obwodzie przerwa wypoczynkowa od 3 do 5 minut.

Efekt treningu aerobicznego (tlenowego) uzyskuje się przez wzmożoną akcję serca, która nie występuje w tradycyjnym treningu kulturystycznym. Tętno w ACT powinno się wahać w granicach 70-85% tętna maksymalnego (220-wiek w latach). Kontrolę tętna można przeprowadzić w trakcie przerw wypoczynkowych. Przykładowo:dla ćwiczących w wieku 18-20 lat tętno maksymalne wynosi 200 uderzeń/min., a optymalne (70-85%) w granicach 140-170 uderzeń/min.

PRZYKŁADOWY ZESTAW ĆWICZEŃ O CHARAKTERZE AEROBICZNYM Z AKCENTEM NA ROZWÓJ SYLWETKI I SPECJALNEJ SIŁY WYTRZYMAŁOŚCIOWEJ:
1.Unoszenie nóg do pionu w leżeniu na plecach-(brzuch),
2.Prostowanie nóg na maszynie w siadzie-(czworogłowe ud),
3.Uginanie nóg w leżeniu przodem na maszynie-(dwugłowe ud),
4.Wyciskanie sztangielek w leżeniu na skośnej ławce-(klatka),
5.Unoszenie sztangielek bokiem w górę w staniu-(naramienne),
6.Wyciskanie sztangi zza karku w siadzie-(naramienne),
7.Podciąganie drążka wyciągu do klatki w siadzie-(najszersze grzbietu),
8.Martwy ciąg na prostych nogach sztangą położoną na podwyższeniu-(proste grzbietu),
9.Naprzemianstronne uginanie ramion ze sztangielkami w siadzie na skośnej ławce-(bicepsy),
10.Pompki na poręczach-(tricepsy),
11.Uginanie i prostowanie nadgarstków ze sztangą w siadzie-(przedramiona),
12.Wspięcia na palce z obciążeniem na barkach-(łydki).

Jak rozpoznać dobrego trenera personalnego?

Szybko zbliża się lato, wiele osób decyduje się więc zadbać o swoją sylwetkę. Robimy to w różny sposób, a spośród wielu opcji coraz popularniejsze staje się korzystanie z usług trenera personalnego.

Miałem okazję ćwiczyć w życiu na kilkunastu siłowniach - od małych, osiedlowych siłowni po ogromne, kompleksowe fitness cluby. W tym czasie widziałem też wielu trenerów personalnych podczas pracy. I na podstawie moich obserwacji zdecydowanie mogę ich podzielić na dwie kategorie: TRENERÓW i "trenerów". Po czym poznać dobrego trenera personalnego?

1. Dobry trener poświęca ci uwagę - zapłaciłeś za jego czas i w tym czasie powinien on skupić się tylko na twojej osobie. Co to oznacza w praktyce?
- ma wyłączony telefon, nie odbiera połączeń, nie pisze smsów ani nie dzwoni do żony, jakie mleko kupić po drodze do domu,
- nie rozgląda się po siłowni, puszczając oczko do atrakcyjnej blondyny biegnącej właśnie na bieżni obok,
- nie ogląda swojego wspaniałego bicepsa w lustrze, kiedy ty męczysz się z ostatnim powtórzeniem ćwiczenia,
- monitoruje twoje ćwiczenia, czyli pilnuje właściwego tempa i liczby powtórzeń, pilnuje długości przerw, notuje twoje osiągi.

2. Twój trener jest trenerem, a nie przyjacielem/pocieszycielem/spowiednikiem/... (wstaw wedle uznania) - oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby wasza znajomość wyszła poza salę siłowni. Natomiast w trakcie treningu twój trener ma za zadanie motywować cię do cięższej pracy, pilnować, abyś nie dawał sobie forów i pracował na maksimum swoich możliwości danego dnia. Płacisz mu za to, aby czas, który spędzacie na siłowni, był czasem spędzonym jak najbardziej efektywnie, zwłaszcza dla ciebie. Jego zadanie to nie zabawianie cię rozmową, a doprowadzenie do wymarzonej formy.

3. Dobry trener nigdy nie przestaje się uczyć - nigdy nie jest się tak dobrym, aby nie można było być jeszcze lepszym. Dobry trener personalny dąży do ciągłego podnoszenia poziomu swojej wiedzy. Raz na jakiś czas powinien odbyć kolejne szkolenie bądź wziąć udział w seminarium lub konferencji naukowej, zapoznać się z nowymi trendami i wymienić poglądy z innymi specjalistami.

4. Dobry trener osiąga świetne rezultaty ze swoimi klientami - dzięki czemu może liczyć z ich strony na świetne referencje. Innymi słowy, wyniki jego klientów potwierdzają jego kwalifikacje i doświadczenie. Dzięki temu może sprzedawać swoje usługi w postaci kilku- lub kilkunastotygodniowych programów, których zrealizowanie zapewni klientowi pożądane efekty i osiągnięcie założonego celu.

5. Video has to follow the audio - czyli w wolnym tłumaczeniu "to co widzisz, musi się zgadzać z tym, co słyszysz". Autorem tych słów jest Charles Poliquin, jeden z najbardziej uznanych i szanowanych trenerów na świecie. Jeżeli trener, z którym masz zamiar zacząć współpracę, swoją posturą przypomina Tofika ze skeczu kabaretu Ani Mru Mru, ma bladą, wychudzoną twarz i podkrążone oczy oraz dysponuje bicepsem, który obwodem minimalnie przerasta grubość wykałaczki - no cóż, taki obrazek mówi chyba sam za siebie...
Oczywiście nie każdy musi dysponować 50-centymetrowym bicepsem i sylwetką zawodowego kulturysty. Natomiast jeżeli twój trener jest zazwyczaj w dobrej formie fizycznej i psychicznej, nie nosi na sobie balastu w postaci opony na brzuchu, a dostanie się na piąte piętro bez udziału windy nie stanowi dla niego wyzwania, to spokojnie możesz założyć, że jest to osoba godna zaufania.

Poglądy przedstawione w artykule są całkowicie subiektywne, ale poparte kilkoma latami wnikliwych obserwacji i wieloma rozmowami zarówno z trenerami, jak i ich klientami.

Białko - co tak naprawdę o nim wiemy?

W tym artykule pragnę Państwu przedstawić najważniejszy składnik diety sportów sylwetkowo - siłowych ale także naszej codziennej diety czyli białko. Właściwie w tym temacie zostanie poruszona kwestia rodzajów białek. Ich właściwości i najlepszego wykorzystania w komponowaniu posiłków.


Białka jajeczne – białko które pozyskujemy z jajek to jedno z najpowszechniejszych a zarazem najlepszych źródeł białka które występuję w diecie człowieka. Posiadają wszystkie niezbędne aminokwasy w najlepszych proporcjach identycznych jakie występują w naturze. Pula aminokwasów która występuję w jajkach jest najlepiej wchłanianą przez ludzki organizm.

Serwatka – nie ma chyba w środowisku kulturystycznym osoby która nie słyszałaby o tym białku które pozyskujemy z krowiego mleka również większość z nas raczej sama sukcesywnie je stosuje, jest to chyba najczęstszy składnik suplementów białkowych. Białka serwatki są wchłaniane wręcz „natychmiastowo” dlatego też ich spożycie jest rewelacyjnym sposobem uzupełnienia poziom aminokwasów w krwiobiegu. Trudno sobie wyobrazić że, produkt ten (często nie tani) przez lata był usuwany podczas procesu przetwarzania mleka krowiego. Serwatka była uważana jako odpad do czasu gdy ludzie zorientowali się że, posiada olbrzymią wartość odżywczą. Przez to nawet przetwórnie mleczarskie stały się „producentem” odżywek białkowych. Teraz wartość „cenowa” serwatki jest znacznie większa i produkt ten stał się bardzo poszukiwany na rynku suplementacyjnym.

Koncentrat białek – powstaje w procesie filtracji białek (choć nie jest to najlepsza metoda  do jego pozyskania) i należy do najbardziej powszechnych oraz najpopularniejszych, zawartość białka w koncentratach oscyluje na poziomie 80% właśnie taką „czystość” produkt uzyskuję w końcowej fazie procesu filtracji. Nasz organizm często odczuwa większe wzdęcia po koncentracie niż podczas stosowania innych preparatów białkowych co nie zmienia faktu że, tego typu białka są rewelacyjnym rozwiązaniem w dostarczeniu dobrej jakości protein do organizmu.
Izolat białek – białko najlepsze jakościowo którego czystość jest na poziomie 90 – 94% co w praktyce oznacza że, w 100 gram preparatu białkowego w postaci izolatu białka jest 90 – 94 gram. Izolaty powstają w wyniku procesów tłoczenia w niskich temperaturach, w swej budowie posiadają więcej istotnych składników biologicznych. Tego typu białka są wchłaniane do organizmu w całości i w tempie szybszym niż koncentrat co powoduję że, jest on najbardziej skutecznym preparatem. Jednak również proces tworzenia izolatów jest bardziej skomplikowany i bardziej kosztowny co powoduje że, suplementy te należą do  jednych z droższych.

Hydroizolat – najdroższy produkt z preparatów białkowych dlatego że, proces odpowiedniej obróbki enzymatycznej jest bardzo kosztowny, są to wstępnie przetrawione białka. Jednak najdroższy w cale nie oznacza najsmaczniejszy, wyżej wymieniony proces powoduję że, proszek ten uzyskuję gorzki i niezbyt przyjemny smak. Hydroizolat zazwyczaj jest bardzo wartościowym dodatkiem w preparatach białkowych (często występuję również pod postacią tabletek).

Kazeina – głównym jej źródłem jest krowie mleko, produkt ten cechuje o wiele dłuższe wchłanianie  od pozostałych  preparatów białkowych. Aminokwasy wchodzące w skład kazeiny w powolnym tempie trafiają do krwiobiegu. Długi czas wchłaniania ( nawet do 8 godzin!) będzie rewelacyjnym rozwiązaniem w przypadku zastosowania preparatu gdy dłuższy okres nie będziemy w stanie spożyć żadnego posiłku (np. podczas snu). Kazeina nie będzie dobrym rozwiązaniem jako typowy budulec  ale idealnie nada się na „strażnika” który zapobiegnie rozpadowi białek mięśniowych.

Aminokwasy – to inaczej „cegiełki” z których zbudowane są białka. Wyróżniamy pulę 22 aminokwasów które łącząc się za pomocą odpowiednich łańcuchów tworzą skomplikowane struktury które w końcowe fazie  dają nam postać białek. Gdy organizm trawi białka rozkłada je na tzw. „czynniki pierwsze” czyli właśnie do aminokwasów z których następnie zostaną zbudowane proteiny potrzebne do rozwoju masy mięśniowej. Pamiętajcie że, to aminokwasy budują białka które pozwalają „stworzyć” naszą wspaniałą muskulaturę.

Aminokwasy rozgałęzione BCAA – czyli leucyna, izoleucyna i walina to aminokwasy stanowiące 35% naszej całej masy mięśniowej, należą do puli „unikatowych”. Każda osoba związana ze sportem powinna zwrócić na nie uwagę nie mówiąc już o osobach uprawiających kulturystykę które powinny wiedzieć że, bez  tych składników dostarczonych w odpowiedniej ilości nie ma co liczyć na zbudowanie imponującej muskulatury. BCAA są metabolizowane w mięśniach, posiadają zdolności regeneracyjne i przyśpieszają tempo naprawy uszkodzonych w wyniku ciężkiego treningu włókien mięśniowych. Dodatkowa suplementacja w postaci przyjmowania preparatów BCAA zapobiegnie „czerpania” przez organizm aminokwasów z tkanki mięśniowej. Podczas długiego i wyczerpującego treningu aminokwasy rozgałęzione będą dodatkowym źródłem energii gdyż organizm zmuszony w niektórych  sytuacjach potrafi zmienić BCAA w glukozę która jest niezbędnym źródłem energii dla ciężko pracujących mięśni.

BV inaczej wartość biologiczna – jest to skala służąca do pomiaru jakości białka, określa w jaki sposób pod względem wydajności organizm może wykorzystać dane źródło białek. Proteiny które mają wartość biologiczną w granicach 100% to białka o najwyższej jakości bardzo wydajnie wykorzystywane w organizmie.

EAA – (z języka angielskiego Essential Amino Acids), aminokwasy niezbędne, jest to rodzaj aminokwasów niezbędnych który nasz organizm nie jest w stanie sam wytworzyć i musimy je uzupełnić (dostarczyć) wraz z pożywieniem. Aminokwasy niezbędne są kluczowe i spełniają najważniejszą rolę w budowaniu tkanki mięśniowej.

Kompletne źródła białek – to takie które posiadają całą pulę aminokwasów, są potrzebne do prawidłowego rozwoju organizmu oraz wzrostu tkanki mięśniowej, kompletnym źródłem białek jest mięso

Niekompletne źródła białek – w przeciwieństwie do tych opisanych wyżej te mają braki w puli aminokwasów co powoduje że, nie mogą być one jedynym źródłem białka i reszta brakujących składników powinna być dostarczona z innego typu pokarmu. Do tego typu źródeł białek niekompletnych zaliczamy zboża, owoce, warzywa, orzechy itp.

Niedenaturowane białko – tego typu białka powstają w bardzo niskich temperaturach co przekłada się na ich bardzo wysoką jakość gdyż w procesie tym struktura frakcji białkowych zostaję nienaruszona. Oczywiście wysoka jakość oznacza wysoką cenę.

Denaturowane białko – to proces oddziaływania na białka w wysokich temperaturach (powyżej 40 stopni Celsjusza), powoduje utratę aktywności biologicznej danego białka lub pozbawia go z kluczowych cech, tego typu proteiny są zupełnie bezużyteczne dla naszych komórek mięśniowych.

6 Weidera (A6W) sposobem na płaski brzuch

6 Weidera - poznaj zestaw najskuteczniejszych ćwiczeń na mięśnie brzucha. Dowiedz się, jak w czterdzieści dwa dni razem z A6W wyrzeźbić mięśnie brzucha.

6weidera 


Płaski brzuch to przedmiot marzeń tysięcy kobiet i mężczyzn.

Niestety, bardzo często okazuje się, że jest to marzenie niemal niemożliwe do zrealizowania. Wiele osób nie zadaje sobie nawet trudu, aby je urzeczywistnić, bywa jednak i tak, że stosujemy dietę zaaprobowaną przez lekarza i podejmujemy trud regularnego ćwiczenia, a efekty nadal można określić co najwyżej mianem mało satysfakcjonujących. Jeszcze niedawno w takiej sytuacji bezradnie rozkładaliśmy ręce zrzucając winę za kolejne niepowodzenia na predyspozycje genetyczne, dziś jednak wiemy, że takie wytłumaczenie wcale nie musi być zgodne z prawdą. Rzeczywiście, bywa tak, że nasze wysiłki nie przynoszą spodziewanego rezultatu, coraz częściej zwraca się jednak uwagę na to, że nie wszystkie ćwiczenia, które wykonujemy z taką starannością, rzeczywiście umożliwiają nam zdobycie płaskiego brzucha.

Na szczęście nie oznacza to wcale, że jesteśmy skazani na stosowanie znanej metody prób i błędów i testowanie kolejnych ćwiczeń w nadziei na to, że w końcu odkryjemy te, które sprawią, że nasz brzuch stanie się obiektem szczerej zazdrości osób znajdujących się w naszym otoczeniu. O ćwiczeniach, które rzeczywiście mogą nam pomóc wiemy przecież całkiem sporo.

Na szczególną uwagę zasługuje w tym kontekście aerobiczna 6 Weidera, a więc zestaw ćwiczeń, który w fachowej literaturze ukrywa się również pod skróconą nazwą A6W. Tajemnicza nazwa kryje w sobie specjalny zestaw ćwiczeń, które pozwalają nie tylko na pozbycie się z brzucha nadmiaru tkanki tłuszczowej, ale również na poprawę muskulatury, co przypada do gustu zwłaszcza panom. Zestaw ćwiczeń charakteryzuje się zresztą nie tylko skutecznością, ale również niewielkim stopniem skomplikowania, osoby, które interesuje aerobiczna 6 Weidera nie muszą więc obawiać się o to, że najpierw zostaną zmuszone do wykonania zaawansowanego treningu umożliwiającego im samo wykonywanie wspomnianych ćwiczeń.

Co możemy zyskać decydując się na wprowadzenie do naszego treningu ćwiczeń A6W? Nie ulega wątpliwości, że na ich wykonywaniu zyska przede wszystkim nasz brzuch, który stanie się bardziej płaski niż miało to miejsce do tej pory. Atutem aerobowej 6 Weidera jest jednak i to, że na efekty treningu wcale nie trzeba czekać zbyt długo. Pierwsze efekty widoczne są już po kilku seriach ćwiczeń, to zaś motywuje nas do jeszcze bardziej zdecydowanych działań obliczonych na uzyskanie idealnego wyglądu brzucha.

http://www.a6w.pl/images/a6w2nl.jpg

Trening, dieta i suplementacja = wymarzona sylwetka!

Większość ludzi marzy o osiągnięciu sportowej sylwetki i apetycznego wyglądu – pytanie jednak brzmi: „Jak osiągnąć ten cel?”. Dobrze ułożona dieta, indywidualnie dobrany trening oraz suplementacja to gwarancja sukcesu! Więcej na temat diety, treningu, suplementacji znajdziesz w tym artykule!

Ogrom ludzi marzy o osiągnięciu sportowej sylwetki i apetycznego wyglądu – pojawia się jednak pytanie: „Jak to osiągnąć ?”. Oto odpowiedź:
Dieta : Większość osób trenujących na siłowni nie zdaje sobie sprawy jak duże znacznie podczas budowania masy mięśniowej czy też redukcji tkanki tłuszczowej odgrywa dieta. Specjaliści szacują iż to właśnie dieta odpowiada w 70% za sukces zarówno jeśli chodzi o masę mięśniową jak i spalanie tkanki tłuszczowej. Zdrowa dieta powinna składać się ze zróżnicowanych produktów odpowiednio dobranych pod dany organizm i cel. Podstawowymi składnikami diety są węglowodany, tłuszcze (nienasycone) oraz białko. Ważne są nie tylko odpowiednie proporcje - ale również typ spożywanych produktów, np. w przypadku węglowodanów zależeć nam będzie na tym aby posiadały one niski indeks glikemiczny. Oprócz proporcji niezwykle ważne są odstępy między posiłkami.
Suplementacja : Warto wspomóc się w swoich treningach na siłowni odpowiednimi suplementami diety. Suplement diety to produkt który ma wspomagać nasz organizm. W zależności od celu jaki chcemy osiągnąć trener personalny lub instruktor kulturystyki dobierze dla nas odpowiedni zestaw suplementów diety.
Trener Dawid, siłownia
Trening : Niestety większość ćwiczących na siłowni osób – nie wie jak poprawnie wykonać trening siłowy / trening aerobowy. Więc tak - trening powinien składać się z odpowiednio dobranych ćwiczeń wielostawowych oraz izolowanych w zależności od celu jaki chcemy osiągnąć. Podczas treningu na spalanie tkanki tłuszczowej należy wykonywać większą liczbę powtórzeń oraz krótsze przerwy między seriami. Trening na budowanie masy mięśniowej powinien składać się z większej ilości ćwiczeń wielostawowych, umiarkowanej liczby powtórzeń (8-10) oraz średniej długości przerw między seriami. Warto zapamiętać, że podczas treningu na masę nie należy wykonywać ćwiczeń aerobowych po treningu, zaś podczas treningu na rzeźbę aeroby są podstawą.
Trening należy dopasować do konkretnych potrzeb danej osoby – biorąc pod uwagę jej budowę ciała, dietę, predyspozycje, przebyte kontuzje, wiek oraz wiele innych czynników – i właśnie tutaj przychodzi z pomocą trener personalny. Jest to osoba specjalnie przeszkolona pod kątem pomocy ludziom w walce z tkanką tłuszczową, rozbudowaniem mięśni, zwiększeniem siły, poprawą kondycji itd.